Dupa dzwoni, a w szkole zakaz telefonów

282 12 7
                                    


Hubert Pov.


Hubert Pov.
Byłem jak zwykle w środy po południu w moim technikum, lub ósmej klasie podstawówki, albo gdzieś tam jeszcze (Hubert proszę powiedz gdzie chodzi), była godzina 13 więc jeszcze musiałem tu siedzieć przez trzy godziny. 
 Po kilkunastu minut usłyszałem dzwonek, który samym swoim dźwiękiem mówił, że teraz czas na wf. Dobrze, woźnej nie ma więc można uciekać.
Jak pomyślałem tak zrobiłem, już po chwili nie było mnie w tym piekle w, którym moja najlepsza przyjaciółka mnie bije.
Po pewnym czasie zobaczyłem coś co aż zaparło mi dech w piersiach,to było cudo, to było niebo, to była... żabka. Poszedłem do niej wiedząc, że stać mnie już na darmowego got doga i kawę ze zniżką, ten dzień nie mógł być lepszy, wszedłem powolnym krokiem i wyszedłem z napojem bogów czyli Monster Energy – napój energetyczny produkowany przez (dawniej firma nosiła nazwę Hansen Natural) od 2002 roku. W Polsce sprzedaż napojów Monster Energy rozpoczęła się od lutego 2012.
Najbardziej lubię w nim Zawartość w większości napojów energetycznych Monster wynosi ok. 10 mg/oz (33,81 mg/100 ml). Jak większości napojów tego typu, nie zaleca się napoju dzieciom, kobietom ciężarnym oraz ludziom wrażliwym na kofeinę. Skład większości napojów jest podobny; składają się one z wody, cukru, regulatorów kwasowości ( i ), dwutlenku węgla, (400–420 mg/100 ml), kofeiny (około 30–35 mg/100 ml), witamin (niacyny, kwasu pantotenowego, witaminy B6, ryboflawiny i witaminy B12); niektóre zawierają też , , , , ekstrakty i . Napoje te są niemalże pozbawione tłuszczu i białka. Ich wartość energetyczna waha się od 4 kcal (napoje w wersji light) do 61 kcal na 100 mililitrów. Wyciąg z korzenia (80 mg/100 ml).
Wróciłem do domu i od razu pobiegłem do pokoju, bo ojciec by mnie zabił gdyby widział, że znowu uciekam, a mojego mysia patysia, monsterunia najukochańszego zabrałby do piwnicy.
Zamknął drzwi i pierdolnąłem wszystko na łóżko lecz nagle usłyszałem stłumiony przez moją kurtkę i inne rzeczy krzyk, Podszedłem niepewnie do źródła zmartwienia i odgarnąłem wszystko, to co tam zobaczyłem zmieniło moje życie na zawsze. Był tam chłopa, albinos, krzyknąłem, bo co innego miałem w takiej sytuacji zrobić? Odsunąłem się od niego i krzyknąłem
-Kim jestem?!
-Typie kupiłeś mnie przed chwilą w sklepie- zapytał piękny nieznajomy
-A to chill i utopia- odpowiedziałem mu i poszedłem grać w minecrafta
----------
CDN 
Nie wiem o co tu chodzi 
Ale to i tak powstało więc nie bierzcie tego na poważnie i czytajcie słodziaki 

Wydupiony przez monsterka *beautiful gay love story*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz