Gdy się dowie, że chodzisz z nim do szkoły/pracy

1.1K 28 31
                                    

💜 Izuku Midoriya (Brokuł)

  Spotkaliście się na plaży, w której chyba sprzątał, czy ćwiczył. Dla ciebie i tak tylko twoja uwaga zwrócona była na jego szekszy szekszopak (seksi sześciopak), który wyglądał cudownie w tym świetle. Postanowiłaś nie ujawniać się od razu, więc na piasku położyłaś się i zajęłaś się lekturą. Oczywiście nie mogłaś się skupić na narzędziu zbrodni (tak, książka to narzędzie zbrodni, prosimy nie wnikać), bo przeszkadzały ci cały czas jęki Brokuła przy podnoszeniu jakichś ciężkich rzeczy. W końcu tak ciebie to wkurzyło, że zamknęłaś z hukiem książkę, wstałaś i walnęłaś w głowę od tyłu chłopaka. On tylko wrzasnął i szybko odwrócił się do ciebie.

I - [t/i]? Wow, myślałem, że nikt tutaj nie przychodzi ze względu na "porządek". Ale dlaczego walnęłaś mnie w głowę?

Ty - Bo te twoje okrzyki godowe nie dają mi się skupić na tym romansidle, a dodatkowo twój sześciopak zagłusza mi dźwięk fal.

I - Jak część ciała może zagłuszać.

Ty - Nie wiem, ale jakimś cudem ty to robisz -,- Okej :) więc jesteś takim ekologiem, że postanowiłeś całą plażę sam sprzątnąć?

I - W pewnym sensie, a co, chcesz pomóc?

  Wzruszyłaś ramionami, ale po chwili razem sprzątaliście małe rzeczy, bo nie chciał cię przemęczyć rzeczami typu pralka, czy zmywarka. Sprzątaliście tak do późna aż zobaczyliście piękne gwieździste niebo. Postanowiłaś odpocząć, co Izuku powtórzył i położył się obok ciebie na piasku. Patrzyliście tak i podziwialiście, do czasu, gdy przed waszymi twarzami spotkaliście panią Midoriyę.

Inko - Izuku! Czekam na ciebie od 21:30 a jest 3 nad ranem!

ty - Pani wybaczy, ale nie ma pani telefonu?

In - Rozładował się, powerbanków brak, ładowarkę pożyłam siostrze, która mieszka daleko. Więc NIE :)

Iz - Przepraszam mamo, już idę do domu. Sorki, [t/i], może innym razem.

In - Patrząc na nią, pewnie idzie do tego liceum co ty, no nie? tam pewnie się spotkacie.

ty - Możliwe, ja idę do liceum U.A. a ty?

Iz - Naprawdę? Ja też! To widzimy się!

💜 Tenya Iida (Maserati)

  Od czasu spotkania twojej babci z Ingenium, postanowiła (tak, babcia, nie ty) przychodzić do nich co tydzień. W jakieś 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku babcia postanowiła zabrać cię ze sobą na niedzielny obiadek. Babcia (nazwijmy ją Irenka, nie chce nam się pisać "Imię twojej babci" a powtórzeń staramy się unikać) Irenka kazała ci ubrać się odświętnie. Okej, wyszłaś w rozkloszowanej sukience w kwiaty, ale twoja krewna naoglądała się jakichś dziwnych programów i wmówiła sobie że sukienka w kwiaty to w starożytności był znak prostytutek, więc musiałaś się przebrać. No okej. To wszystko od nowa. Gdy skończyłaś, twój strój wyglądał mniej więcej tak:

 Gdy skończyłaś, twój strój wyglądał mniej więcej tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
||Preferencje & Scenariusze Boku No Hero Academia|| ~ by Savages.GirlsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz