Wraz z Kasią po tańcach stoimy przy naszych osiedlach i gadamy.Tego jednego dnia usiadłyśmy na krawężniku.Ogólnie zachowywałyśmy się jak naćpane.Ja wysłałam zdjęcie Filipowi jak siedzimy na ulicy, a nasza konwersacja wygladała tak:
Ja:Idę się zabić.
Ja:Życie nie ma sensu.
Filip:Dobra nie pierdol.
Filip:Kiedy do kina?
CZYTASZ
Kraina Rozwałki
Teen FictionSytuacje z mojej klasy które rozwalą ci system🤣 Jeśli to przeczytasz nie wyjdziesz z tego cało🤪 „Koleżanka:Co miałaś w piętnastym? Ja która oddała sprawdzian:Czekaj to było piętnaste zadanie? Koleżanka:No na drugiej stronie Ja:To była druga stron...