Parring: Jiang Cheng/Nie Huaisang
Opis: Jiang Cheng i Nie Huaisang upijają się a potem pieprzą. W końcu kolejny dzień może nawet nie nadejść, nawet dla dwóch zakochanych osób.
Słowa: 1293
______________________________________
Nie Huaisang zarzucił włosy na ramię i pochylił się, całując ramię Jiang Chenga i zbliżając się do jego szyi. Zepchnął Jiang Chenga i wtulił się między jego nogi, przytulając się mocno do ramion i obsypując Jiang Chenga jeszcze większą ilością pocałunków. Jiang Cheng westchnął cicho i przesunął palcami po plecach Nie Huaisanga, po czym oparł je na grzbiecie. Ciało mężczyzny między jego nogami było ciepłe od pożądania i słoika alkoholu, który dzielili wcześniej.Dzielili drżący oddech, zanim Nie Huaisang pocałował go w usta. Jego usta były szorstkie i nieustępliwe, gdy próbował zmusić Jiang Chenga do otwarcia ust. Nie Huaisang przebiegł dłonią po równinie brzucha Jiang Chenga. Jiang Cheng wzdrygnął się i pociągnął włosy Huaisanga.
Nie Huaisang sapnął, a Jiang Cheng pochylił się za nim. Pociągnął Nie Huaisanga na plecy i przytrzymał go biodrami, po omacku rozwiązując szaty Nie Huaisanga, aż mógł pocałować mleczną skórę przywódcy sekty w taki sam sposób, w jaki ten sam mężczyzna całował go wcześniej.
Jiang Cheng przygryzł gardło Nie Huaisanga, aż skóra zmieniła się w piękną czerwień, a mężczyzna pod nim mruczał z przyjemności. Nie Huaisang przycisnął kolano i potarł krocze Jiang Chenga, jego usta ścigały Jiang Chenga, gdy jego dłonie znalazły zaczepienie w szatach odzianego w purpurę mężczyzny.
„Jiang-xiong, Jiang-xiong, dlaczego moje szaty są prawie zdjęte, podczas gdy twoje wciąż są na tobie?"
Jiang Cheng mruknął i rozebrał się do swoich wewnętrznych szat, zsuwając się z Nie Huaisanga, by zrzucić je na podłogę, zanim się wycofał. Nie Huaisang rozpromienił się i obrócił na brzuch. Podniósł tyłek w powietrze podczas gdy jego szaty obejmowały jego sylwetkę i pokazywały go na wszelkie możliwe sposoby.
Jiang Cheng wsunął dłoń pod falującą środkową warstwę i pieścił Nie Huaisanga, jego ręka wsuwała się pod pas od spodni i delikatnie ściskała. Jiang Cheng pochylił się nad plecami Nie Huaisanga i pocałował go w kark, odsuwając włosy Nie Huaisanga i robiąc kolejną malinkę tuż nad kołnierzem jego szaty.
Gdyby Nie Huaisang próbował zawiązać włosy lub pokazać szyję, wszyscy wiedzieliby, że ma już partnera.
„Jiang-xiong, czy naprawdę będziesz zmuszał mnie, bym to ukrył? To będzie taki ból, wiesz, jak bardzo da-ge nie lubi mojego makijażu! Na pewno to zauważy!
Jiang Cheng oparł biodra na tyłku Nie Huaisanga i wymamrotał: „Jeśli się nie zamkniesz, usłyszy nas! Nawet nie powinienem tu być, powinienem być we własnym pokoju. "
Nie Huaisang obrócił głowę i pocałował go w ramie, a następnie odpowiedział dusznym głosem: „Ale jesteś tutaj, w moim pokoju, ponieważ cię tu zaprosiłem. Na pewno wiesz, że Cię uwielbiam, od pierwszego dnia, w którym spotkaliśmy się w Cloud Recesses. Chcę tylko zatracić się w tobie. "
Jiang Cheng wepchnął Nie Huaisanga w poduszki i pocałował go jeszcze trzykrotnie. „Twoje piękne usta wpędzą cię w kłopoty, Huaisang. Oto oboje, dziewiętnastoletni i samotni, pijemy za wojnę, którą wciąż przegrywamy. "
CZYTASZ
MDZS one shot
Fanfictionniepowiązane(najczęściej) ze sobą one shoty z Mo Dao Zu Shi uwaga:częste sceny 18+ Gwiazdki i komentarze mile widziane ⭐ Jakbyście chcieli/chciały jakieś shipy to piszcie pod rozdziałami lub na do mnie na priv