W bazie Autobot'ów
Jest 24 grudnia
Optimus-ehh coś czuje że to będzie zwykły dzień jak co dzie-
*huk*
Rachet-jezus Maria!!!! CHRYSTE!!! TO BYŁO TAK GŁOŚNE ŻE AŻ CICHE!!(Megatron wbija)
Megs-RAWR!
Optimus- weź się uspokój... bo... bo zobaczysz *grozi mu palcem*
Rachet-*wyjmuje patelnię gotowy do ataku patrzy wymownie na optimusa*
Optimus- *kręci przecząco głową*
Rachet- * odchodzi zrezygnowany*
Dwie mniutki póżniej
(Megatron płacze na ziemi Optimus głaszczepo głowie)
Megs- n-no i w-wtedy on p-powiedział że byłem nie grzeczny i ż-że nie dostanę prezętu. *histeria*
Optimus-juz spokojnie Rachet!
Rachet-NO!
Optimus-DAWAJ TU TE LEKI USPOKAJAJĄCE!
Rachet- DOBRA!
IDC TO MI SIE DZISIEJ ŚNIŁO NIE PYTAJCIE... XDDDDD
MERRY CHRISTMASXDDDDDDDDDDDD
CZYTASZ
TF i inne PIERDOŁY (STARE!)
Random!!!UWAGA!!! TA KSIĄŻKA ZOSTAŁA STWORZONA PRZEZ MAŁĄ JULCIE. OGÓLNIE JEŻELI JUŻ CHCECIE JĄ PRZECZYTAĆ, TO NIE ZWRACAJCIE UWAGI NA TREŚCI W NIEJ ZAWARTE BO TO JUŻ W WIĘKSZOŚCI N I E A K T U A L N E W TEJ KSIĄŻCE JEST PARE OPINI I POGLĄDÓW NA TEMA...