Obudziłaś się w czyimś łóżku, ale nikogo obok nie było...(jeszcze nie xDe) przez otworzone drzwi dojżałaś tego wieżowca, i rozmawiał z jakąś babą. Uśmiechali się do sobie, śmiali, a ty poczułaś zazdrość. Wzięłaś leżący obok ciebie plecak i wyjełaś nóż. Zrobiłaś sobie nim dużą ranę. Po tym odłożyłaś wszystko i wytarłaś nóż. Położyłaś się, i udawałaś że śpisz.
T.i: *myśli:thh cholera bolii*
Nagle zsrr gdzieś wyszedł i dał tej babie kluczyki. Wyjełaś szybko nóż,gdy tylko podeszła dałaś jej do ręki nóż i zaczęłaś krzyczeć.
T.i: AAAAAAAŁAAAAA!!!!!!!~~~~~
Miałaś nadzieję że usłyszy to zsrr.
Nagle ta suka powiedziała: -kurwa co ty odwalasz?!- ty tylko się uśmiechnęłaś. Nagle do domu wbił zsrr i zobaczył Ikuno (ikuno to ta baba w skrócie ik. Xd)
Ik: t-to nie tak jak myślisz..!
Zsrr: Ikuno... Wypierdalaj za brame...
T.i: z-zsrr.... Pomóż..... ;'(
Ikuno wyszła z pokoju w którym się znajdowała i spakowała swoje rzeczy, wyszła.
Zsrr- nic ci nie jest?...
Yhmm -pokazałaś ranę.
Zsrr- o boże..
Zsrr poszedł po bandaż. Jak wrócił to owiną ci nim rękę. W między czasie:
Zsrr: jak się nazywasz?
T.i: T.i
Zsrr: oo, ładne imię~ ja jetsem zsrr
Zsrr: z kąd jesteś?
T.i: z [T.M.Z] (Twoje miejsce zamieszkania)
Zsrr: okej
6 min później.
T.i: zsrr?..
Zsrr: tak?
T.i: kim jest ikuno? Gdzie mieszka?
Zsrr: oh. To moja stara kumpela, i mieszka w Polsce, Warszawie
T.i: okej...
Zsrr: a co?
T.i: nic..
~~~~tajm skip~~~~ 50min
T.i: zsrr. Idę na spacer
Zsrr: okej kochanie 7w7
T.i *Myśli: zaraz? Co? *
Dobra. Wyszłaś i włączyłaś na telefonie Google maps (xd)
T.i: okej. Więc tu jest Warszawa. Nawet blisko.
Szłaś ok. 30min. W oddali zobaczyłaś tą całą "Ikuno". Zaczęłaś ją śledzić. Aż ikuno doszła do swojego domu to po 5 minutach weszłaś ty. Tak po cichu. Poszłaś do kuchni wziąć ostry nóż. Poszłaś do pokoju gdzie siedziała sama ikuno, walłaś ją w łeb a ona straciła przytomność. Zaniosłaś ją do kibla, i czekałaś jak się obudzi. W tym czasie wyjełaś ze swojego plecaka białe rękawiczki oraz maskę. Założyłaś te rzeczy. Ikuno się obudziła a ty otworzyłaś kibel i (x""" "D) zaczęłaś ją topić. Jak już przestałaś to wyjełaś wcześniej wspomniany nóż i wbiłaś jej w brzuch. Sprawdziłaś bicie serca. Umarła. Wyszłaś z kibla i na szczęście miała piec. Włożyłaś tam nóż i rękawiczki. Poszłaś po ikuną i ją też. Zawróciłaś do sralni i poszukałaś mopa. Wytarłaś krew i też mop i wiadro wrzuciłaś do pieca. Poszłaś chyba do salonu po nowe ubrana. Poszłaś do sralni i się umyłaś i się ubrałaś w rzeczy ikuno. Swoje stare też wrzuciłaś do pieca. Podpalilaś piec i ucieklaś.
CZYTASZ
Wszystko... // ZSRR & READER //
FanfictionKiedyś napisałam podobne ale było trch cringe więc napiszę nOrMalNiE