Czyli tak, wypadałoby powiedziec cos o sobie prawda?
Nie bede podawać mojego imienia bo boje sie ze ktos moze mnie znać XD.
Czyli wracając ...
Mam 14 lat no i tak nic wiecej nie powiem XD
Moi rodzice są rozwiedzeni oboje siebie zdradzali zajebiscie :)
W sumie mam tam kilku znajomych i tak dalej ale i tak troche czuje sie jakbym tam troszeczkę nie pasowała?
To jest takie uczucie jakbyś był tam wpychnieta na przymus albo nie wiem moze jestes niepasującym puzlem do układanki.
Pewnie nikt nie zrozumie mojego pierdolenia ale zawsze lepiej sie wygadać niż trzymać to w sobie prawda?
Tak sie zastanawiałam czy czasami nie byłoby lepiej gdyby mnie tutaj nie było :)
Wielu ludzi nie byłoby smutno gdybym sie zabiła cnie?
Ale pierdole głupoty dla niektórych
Mówiłam nie musisz tego czytać
I tak wątpię zeby ktokolwiek to znalazł i przeczytał bo i tak CHYBA nikt mnie tu nie zna.
Ale to w sumie dobrze.
Dla niektórych osób bede pierdolila głupoty przepraszam ze sie powtarzam ALE brakuje mi kogoś bliskiego z którym mogłabym normalnie SZCZERZE porozmawiać.
Po co ja to pisze ja pierdole
Pojebana jestem
i jeszcze gadam sama do siebie
XDDD
nie no zajebiscie
KOCHAM SWOJE ZYCIE :)
Z moja matka nie moge sie dogadać od dłuższego czasu.
Myśli ze mam FOCHY ze jestes jakos dziwna ostatnio.
Mówi tez ze jestem niby inna niż z moimi koleżankami.
Jak ostatnio szczerze rozmawiałam z moim tata(jakies z pół roki temu moze dłużej) on powiedział chyba ze „moze masz klapki na oczach i szukasz akceptacji u innych zamiast u siebie" czy jakies inne pierdolenie.
Mam dosyć tych zjebanych i bezużytecznych rad.
Nic mi nie pomagają tylko coraz bardziej pogrążam soe ze robię cos zle :)
Moze tu bede wracać jak bede chciała sie wygadać
buziaki
i tak tego nikt nie przeczyta po co ty próbujesz ogarnij sie debilu
okej
nie przejmujcie sie
to i tak jest tylko pierdolenie
kochajcie siebie i tak dalej
szczęśliwego nowego roku :)
YOU ARE READING
zycie to zart
Randommoj mały pamiętnik jak zjebane jest moje zycie zwykle pierdolenie nie zwracaj na to uwage jezeli to juz czytaj to nie zawracaj sobie glowy mna po prostu potraktuj to jako kolejna książke która jest zjebana :)