Zajebiste życie

Nowa Szkola ( Liceum )

Cześć chciałbym się wam przedstawić mam na imię Adam i mam 15 lat i chodzę do nowej szkoły i czuję się nie pewnie jestem z tego typu * tak zwanych * śmieszkow ale jestem w nowej szkole i mam tylko jednego przyjaciela milosza znamy się już 10 lat zawsze mi mówił żebym nie pokazywał że jestem bogaty mam najnowszego aphona i dużo hajsu ale wiem że milosz nie jest takim śmieciem który leci tylko na mój hajs.
W 8 klasie mój stary kazał mi powiedzieć w klasie że jesteśmy biedni i sprawdzić kto dalej będzie moim przyjacielem oczywiście zostało tylko kilku znajomych i wtedy już wiedziałem kto jest moim przyjacielem a kto leci na mój hajs a to KURWY jebane do dziś nie mam najmniejszego zamiaru z nimi gadać.
Wracając, jest pierwszy dzień szkoły i jak zawsze nie ma milosza bo się rozchorował jestem też nie śmiały i rozkręca się dopiero po chwili ale pomyślałem ze muszę zrobić krok do pszodu więc podszedłem do Mateusza
* Hej - powiedziałem
* Hej jesteś nowy, prawda? - zapytał
* Tak jestem nowy, nie znam nikogo, mojego przyjaciela dziś nie ma więc nie mam z kim gadać - odpowiedziałem nie śmiało
* Nie martw się Oprowadzę cię po tej budzie - stwierdził
* To ty nie jesteś nowy w tej szkole? - zapytałem go ze zdziwieniem na ryju
* Nie, nie zdałem powieważ szmata od biologi mnie nie chciała przepuścić bo mam w dupie ją i ten jej zjebany przedmiot - powiedział wkorwiony
* Nie zazdroszę - powiedziałem
* Dobra koniec gadania chodź oprowadzę cię - powiedział już trochę bardziej uspokojony
* No to dawaj - powiedziałem szczęśliwy
Po godzinnym apelu z Panią dyrektor, Mateusz oprowadził mnie przez całej szkole lepiej niż jakiś najdroższy przewodnik.
Mateusz powiedział że nie wolno zadzierac z trzema nauczycielami ( Panią od biologi, z Panią od matematyki i z bardzo surowym Panem od WFU )
Powiedział co mogę robic a czego nie powinienem robić bo będę miał przesrane oczywiście Po słuchałem Mateusza ponieważ on jest tu dłużej i wie co i jak.
O 14 wróciłem do domu pojechałem do milosza sprawdzić co z nim rozmawiałem z jego mamą co z nim
* Dzień dobry psze pani co z miloszem? - zapytałem
* Cześć Adam z miloszem dobrze jutro powinien być w szkole - stwierdziła poważnie
Poszedłem do milosza i Po graliśmy sobie w gry na jego konsoli jakoś o 17 pojechałem do chaty aby się spakować i zjeść obiad moja mama powiedziała że moi rodzice muszą wyjechać na 3 dni i muszą mnie zostawić powiedzieli że muszę być odpowiedzialny i nie zapraszać nikogo oprucz milosza oczywiście gdy tylko wyszli poszedłem się kompać bo była 21 powieważ mama chciała ze mną porozmawiać o oszczędzaniu oczywiście powiedziałem że będę oszczędny i jutro pójdę na zakupy na koniec przed pożegnaniem mama powiedziała że to będzie test dojrzałości.
Gdy się wykapalem grałem w MAJKAMFA xdd do 23 jak zobaczyłem że jest już 24 to powiedziałem sobie ze musze iść spać bo jutro do tej budy i jeszcze muszę iść na zakupy rodzice zostawili mi 1000 złoty jakby ich trochę pojebało ale jebać
*aaaa Ziewa * idę spać powiedział do siebie

Chciałbym bardzo podziękować Korneli z

I pozdrowić dziewczyny z 7 klasy
Proszę się nie czepiać błędów dla. CHUJA