Deku
-Spóźnie się!- pomyślałem biegnąc sprintem przed siebie. Odkąd All Might przekazał mi One For All ciągle zarywam noc aby ćwiczyć swój Shot Style przez co non stop sie nie wysypiam!
Biegnąc tak nawet nie zauważyłem gdy na kogoś wpadłem. I co myślicie, że trafiłem na swojego księcia z bajki??? Otóż nie! Usłyszałem tylko wściekły głos wysokiego blondyna.
-DEKU!!!- krzyknął i już spodziewałem sie ciosu w twarz gdy nagle otworzyłen oczy.
-Nie ma go? Poprostu sobie odszedł?- popatrzałem w dal i oczywiście się nie myliłem.
Dziwnie sie dziś zachowuje. Stałem sobie tak 1 minute gdy nagle sie wyrwałem z rozmyślań i zorientowałem się, że lekcje się już zaczęły. Pobiegłem jeszcze szybciej po czym wszedłem do klasy cały zdyszany.
-Przepraszam za spóźnienie Panie Aizawo!!!!- krzyknąłem wybudzając przy okazji klasowych śpiochów.
-Usiądź na miejsce...- powiedział a ja bez słowa zająłem miejsce w ławce. Pierwszą lekcją była wychowawcza, a zaraz po niej mieliśmy dopracowywać swoje techniki. A teraz podczas tej OKROPNIE NUDNEJ lekcji zacząłem mazać coś w zeszycie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Todoroki
Siedzę w klasie rozmyślając dlaczego Izuku jeszcze nie ma... W końcu zakochałem się w nim!!! Co oznacza, że jestem skazany na rozmyślaniu o jego ośmiu piegach. Gdy nagłe do klasy wszedł ten uroczy brokułek a ja na samą myśl o tej wspaniałej twarzyczce zacząłem przypominać dorodnego pomidora. (dop. Heh pomidor i brokuł. Nieźle!!!)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sorki, że taki krótki ale myśle że jak na pierwsze w życiu opowiadanie jest nawet ok. Możliwe że jutro kolejny rozdział uwu.
CZYTASZ
💕Tylko przyjaciel💕 TodoDeku
RomanceIzuku Midoriya, pełen energii i entuzjazmu chłopak zdaje do szkoły U.A. gdzie poznaje Todorokiego Shoto z którym od razu się zaprzyjaźnia a między nimi zaczyna buzować chemia.