Z kim i co ugotujecie oraz czy spalicie kuchnie lub wyjebiecie garnek?
Rak - z Brytanią, wytworzycie nowy rodzaj herbaty, nic się nie stanie
Ryby - z Brazylią, ugotujecie omlet i przypalicie Argentynie jego nową patelnię
Koziorożec - z Francją, zrobicie bagietki i wino, nic się nie stanie
Baran - z Chile, chcieliście zrobić rosół ale zamiast tego wytworzyliście nowy pierwiastek i dostaliście opieprz od Argentyny, jeszcze gorszy niż Ryby z Brazylią
Byk - z Niemcami, będziecie robić kiełbasy i nic sobie nie zrobicie (przepraszam jak ktoś jest wege)
Bliźnięta - z Białorusią, zrobicie sobie Ziemniaczany Dzień i spalicie połowę kuchni
Waga - z Indonezją, upieczecie tosty i rozjebiecie Filipinom jej nowiutki toster (dostaniecie taki opieprz, że nawet Rosja się przestraszyła)
Wodnik - z Japonią, pierdolniecie sobie sushi i nic nie rozjebiecie
Lew - z Kanadą, zrobicie naleśniki i wkurwicie USA bo będziecie je sprzedawać i będzie z tego więcej hajsu niż z ropy naftowej
Panna - z USA, spróbujecie zrobić wege-sałatkę ale coś wam nie wyjdzie. Ameryka rozjebie miskę o ścianę i zamówisz pizzę, żeby go pocieszyć
Skorpion - z Ukrainą, zbierzecie masę kwiatków i zrobicie dzieło kulinarne godne Magdy Gessler, przy okazji nie robiąc takiego rozpierdolu jak ona
Strzelec - z Rosją, upędzicie biember nic nie rozpierdalając bo nikt nie może się dowiedzieć, że taka działalność ma miejsce
:)