GunAndKill

I. Jak się to stało

Był 2012 rok miałem wtedy 7 lat.
Rodzice robili na mnie eksperymenty - i tak ich nie obchodziłem.
Nagle zemdlałem...

Obudziłem się w jakimś pomieszczeniu, było w nim kilka pudeł i desek. Jakiś pan pomógł mi się wyciągnąć.

Byłem w moim domu, rodzice byli zabici. Nie czułem ogólnie nic - strachu, radości, smutku, nic.

I ni z tąd ni z owąd zdałem sobie sprawę że umiem czytać w myślach postanowiłem nikomu nie mówic.

Pan miał na oko z 25 lat. Był sam nie miał kompana, w ręku trzymał pistolet.

-Jak masz na imię? - Powiedział pan
-J-james - Odpowiedziałem

Pan kazał mi za sobą iść. Posłusznie poszedłem.

104 słów (jakby kogoś to interesowało)
Na razie tylko tyle jednak pamiętajcie że to dopiero początek