1

9 1 0
                                    

Jestem Emily Morton nowa uczennica w jednym z Nowo Yorskich liceum aktualnie próbuję znalesc sale w której odbędą się dwie pierwsze
godzina Wychowawcza a potem biologia.
Byłam zapatrzona z telefon na którym miałam zapisany cały plan lekcji, że nie zauwarzylam jak na coś wpadłam, przeprosiłam i poszłam dalej odwróciłam się tylko żeby zobaczyć czy tej osobie nic nie jest, ale okazało się że to nie osoba tylko ktoś otworzył drzwi i ich nie zauwarzylam ciekawi mnie tylko jak bo wkoncu drzwi nie są takie małe. Po wielkich poszukiwaniach wkoncu znalazłam sale nr 26 i do niej weszłam wszyscy zaczęli się na mnie patrzeć miałam wrażenie że trwa to wieki.

- Hej jestem Jane jestes nowa ?

- Cześć - odpowiedziałam - tak jestem - zasmialam się cicho pod nosem

- jak chcesz możesz siedzieć ze mną możemy się bardziej poznać - zachichotałam

- chętnie wiesz nikogo jeszcze nie znam tak naprawdę to strasznie się wszystkiego boje myślisz ze mnie polubią ?

- hmm myślę że tak cała klasa jest jakoś wyjątkowo zgrana wychowawca też jest cud miód trafił nam się najlepszy żebyś się mniej bała mogę ci każdego trochę opisać
skoro kasa jest zgrana to mi chyba będzie ciężko się zaklimatyzowac, dobra ja już nic nie mówię bo będę się bardziej dołować - zaśmiałam się - dobra chodźmy do ławki w której siedzisz ?

- druga od ściany - usiadlyśmy - przed nami siedzi Noah i Scott za nami Maya i Nail za nimi Chris I John a jeszcze za nimi Harry i Julia

- chyba nie zapamiętam tak szybko - zaśmiałam się i usłyszałam dzwonek w moim brzuchu automatycznie zacisną się węzeł uniemożliwiając mi normalnie oddychać

- spokojnie nie masz się czym martwić - usłyszałam nieznajomy głos popatrzyłam się w stronę nieznajomego

- jestem Noah - uśmiechałem się szeroko

- Emily - podałam rękę

- naprawdę nie masz się czym martwić klasa cię polubi i wychowawca też niczego sobie

- od czego on jest? Ten wychowawca - dodałam kiedy zobaczyłam nie zrozumiała minę na twarzy mojego nowego kolegi

- A o to chodzi od Biologii tak jak każdy nauczyciel uwarza że jego przedmiot jest najważniejszy, ale jak się czegoś nie zrozumie na jego lekcjach to na spokojnie jeszcze wytłumaczy możesz do niego przyjść z każdym problemem

Usłyszałam otwierające się drzwi zobaczyłam jeszcze kilka dzieciaków wbiegających do sali a za nimi wszedł chyba nauczyciel, ciężko go rozróżnić od normalnego ucznia jest prawie w naszym wieku przynajmniej na takiego wygląda.
Brązowe włosy smukła twarz widoczne kości policzkowe hmm przystojny nawet

- psst Jane ile on ma lat?

- Pan Dylan ? Nie wiadomo nikomu nie powiedział

- wygląda na 22 lata jak nie trochę mniej

Przyjrzałam się mu trochę zauwarzylam kilka szczegółów które mówiły że ma co najmniej 30 lat, ale i tak to nie rzucało się w oczy

- Dzień dobry! W klasie mamy nową dziewczynę - popatrzyłem się w dziennik- Emily Morton ?

- Jestem - powiedziałam i wstałam

- Jestem Dylan Lodge wychowawca tej klasy i nauczyciel biologii mogłabyś powiedzieć coś o sobie ?

Po krótkiej chwili namysłu odpowiedziałam

- mm Tak mogę, dobrze a więc jestem Emily Morton niedługo kończę 16 lat kocham zwierzęta i dwa razy w tygodniu jeżdze do schroniska jako wolontariuszka staram się być aktywna również na youtubie nagrywam vlogi, covery i inne rzeczy więc niektórzy z was mogli mnie tam widzieć mam 300 tys subskrypcji oprócz tego chodzę na zajęcia ze śpiewu i grania na gitarze moja inspiracja jest Troye Sivan, Shawn Mendes i Marshmello interesuje się rownież fotografią i gastronomia i.. to chyba wszystko

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 18, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

TRAPPEDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz