Transpłciowość

1.1K 92 28
                                    

Porozmawiajmy na początku tego rozdziału o języku angielskim i o jego terminologii, która będzie potrzebna w tym oraz następnych rozdziałach. Ponieważ w języku angielskim mamy dwa określenia na płeć: sex oraz gender. Sex odnoszący się do płci biologicznej i to słowo znajdziemy, np. w dokumentach potwierdzających tożsamość w krajach gdzie językiem urzędowym jest angielski. Natomiast gender odnosi się do płci kulturowo-społecznej, czyli np. różowy jest dla dziewczynek, a niebieski dla chłopców (ogólnie historia tych kolorów i przypisywania ich do płci jest dość ciekawa),czasami używa się też tego jako określenie płci psychicznej.

Skoro już to jest dość przybliżone to pomówmy o samej transpłciowości. Jest to określenie, kiedy tożsamość płciowa, ekspresja płciowa oraz/lub zachowanie danej osoby różni się od płci biologicznej przypisanej przy narodzinach. Warto wspomnieć, że nie jest to synonim słowa transseksualizm, który odnosi się do nie zgodności między odczuwaną psychicznie płcią a budowie biologicznej ciała i płcią nadaną przy urodzeniu.

Zanim zacznę zagłębiać się w to co odczuwają osoby transseksualne i o ich sytuacji prawnej w Polsce mam do was prośbę. Jeśli, któryś z waszych dobrych ziomków wam powie że jest trans, to proszę, uszanujcie i używajcie formy oraz imienia, które wam powiedział. Jest to mały wysiłek, ale wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne waszego ziomka.

Niestety zdrowie psychiczne młodych osób transseksualnych, w większości z przyczyn społecznych, z zaburzeniami depresyjnymi i nerwicowymi. Występuje również dysforia płciowa, która jest po prostu cierpieniem wynikającym z niedopasowania płci.

Sytuacja osób trans w Polsce jest zła, mogła być gorsza, ale może być też w przyszłości lepsza. Według mnie ze wszystkiego największym cyrkiem jest proces zmiany tego magicznego K na M w dokumentach lub odwrotnie. Żeby tego dokonać trzeba... pozwać własnych rodziców o złe nadanie płci przy narodzinach. Ten proces ma tylko powodzenie, kiedy rodzice akceptują to, jakie ich jest dziecko. Jeśli nie to nawet nie ma po co zaczynać. Możesz być na hormonach, po operacjach, ale ta jedna, jebaniutka rubryka będzie Ci to przypominać.

Następne rozdziały będą o reszcie aspektów transpłciowości

I Love To Be Colorful, Czyli O LBGTQ+ Słów KilkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz