Prolog

10 1 1
                                    

Do miłości mojego życia,

której zabrałem najlepsze lata młodości. Nie sądziłem, że nasza historia skończy się nad przepaścią, z której wróci tylko jedno z nas. Świat zdecydował - to ty wrócisz dziś do domu, zaśniesz w świeżej pościeli, która nadal pachnie Twoim ulubionym, kwiatowym płynem do płukania. Przed snem przeczytasz rozdział romansu, który wcisnęła Ci bibliotekarka Anna. Czy nadal pachnie maślanymi ciasteczkami i sierścią kota? Pamiętam jak mówiłaś, że przypomina Ci to o babci, która zmarła, gdy miałaś zaledwie 10 lat.

Ja za to, byś nadal mogła delektować  się życiem, spadnę w ciemność. Otoczę się zimnem, nieprzyjaznymi duszami, które tak jak ja popełniły błąd, którego konsekwencje może zatrzymać tylko śmierć. Wiem, że nie będziesz za mną tęskniła. Zniszczyłem Ci życie, zmieniłem Cię, obdarłem z niewinności, zasiałem ziarenko niepewności w każdej relacji, którą tworzysz. Za to wszystko masz prawo mnie nienawidzić.

Ale co jeśli zrobiłem to z miłości? Jeśli wszystkie rany miały goić się łącząc nas w coś niezniszczalnego? Czy nadal nazwałabyś mnie socjopatą i egoistą jeśli wytłumaczyłbym Ci, że robiłem to dla nas?

Nie dałaś mi jednak na to szansy, więc napiszę prosto.

Przepraszam Lauro

Twój, biorący ostatni oddech, Harry

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 27, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

I'm sorry, Laura/ Harry StylesWhere stories live. Discover now