Rozdział 2

84 2 0

przez Werciaq_yt_nikt

autorstwa @Werciaq_yt_nikt

2 tydzień kostery w domu x

Pov Kacper
Jak się obudziłem to usłyszałem chuk z dołu więc się szybko ogarnołem i zeszlem na dół i zobaczyłem lexy i Marcina którzy się kłócili
L-fac you Marcin-zacząłem się z nich śmiać bo kłócili się czy jadą do Mc czy coś gotują
M-A ty co się śmiejesz?
K- bo kłócicie się o to czy jecie w Mc czy gotujecie-powiedziałem śmiejąc sie
J- o jeju a tu co się dzieje moi mili?- pomyślałem jaka ona piękna
K- Marcin i lexy kloca się i to czy jadą do Mc czy coś gotują
J- ha ha serio ludzie proste jecie w Mc hahaha
L-yey
M-ty płacisz
L-vabene

1 godzinę pozniej

Rozmowa Marcina i Kacpra
M-kacper nas z lexy nie będzie do końca tygodnia a wiesz czy stuu będzie?
K-okej, stuu nie ma bo jest u Agaty
M-aha ta masz całą chatę dla siebie
K-nie całom dla siebie
M-A jeszcze Julka to miłej zabawy
K-zabije cie
M-nie, pa
K-eluwina

Zobaczyłem SMS od julki
J-Hej masz chwilę wiem że jesteśmy razem w domu ale...
K-dobra ide
J-okej
J- a wiesz gdz Marcin i lexy?
K-nie ale ich nie będzie w tym tyg

2 minuty pozniej
K-witam piękna dame
J-Kacper
K-czy będę z tobą oglodac film, tak
J-to choc
K-to może to rozdział 2
J-okej

Pov julka
Po 1 strasznej scenie przytuliłam się do Kacpra ale ja po chwili się odsunełam
K-Julka nie musiałaś się odsuwać
J-wolałam się odsunąć-powiedziałam i się przytuliłam do kacpra

2 godziny pozniej

Pov Kacper
Jak oglodałem film zobaczyłem że Julka zasnęła więc zamknołem laptopa i zasnołem
Po 3 godzinach obudził mnie telefon odebrałem był to stuart

Rozmowa:
S-hej, co robisz?
K-spie
S-aha a możesz odebrać przesyłkę?
K-jasne a za ile?
S-za chwile
K-eluwina
S-pa

J-z kim rozmawiałeś?
K-że stuartem
K-i muszę iść odebrać przesyłke
J-okej a potem?
K-zrobimy coś do jedzenia okej?
J-tak

Po odebraniu przesyłki w kuchni

Jak byliśmy w kuchni pocałowałem Julkę a ona odwzajemniła pocałunek i posadziłem ją na blacie i zaczęliśmy się całować z wziołem ja na ręce i zaniosłem do mojego pokoju i zaczołem jej robić malinkę
J-Kacper nie
K-dobrze

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Eluwina to był drugi rozdział jak coś miał on 405 wyrazów