incorrect ¦ nct

Rozdział specjalny

Propozycja: Nelik2503

Reakcja NCT gdy powiedzą/zrobią coś, co cię zrani/zasmuci

Taeil

Oglądaliście wspólnie komedię, chłopak sam ją zaproponował. Pewna scena rozbawiła cię do rozpuku, więc zaczęłaś się głośno śmiać, co jednak stanowiło problem dla Taeil'a.

"Możesz się zamknąć?! Twój śmiech mnie irytuje."

Kiedy zastopowałaś film, zmroziłaś go wzrokiem. Bez słowa wstałaś i poszłaś do czytelni, nie zwracając uwagi na przeprosinowe słowa chłopaka.

Johnny

Odkąd dla Youngho przeprowadziłaś się do innego miasta, musiałaś porzucić swojego przyjaciela. Od tej pamiętnej przeprowadzki minął ponad rok, lecz nadal nie zapomniałaś o tej znajomości.

Y/F/F/N* dostał ofertę pracy w twoim mieście, więc postanowiliście się spotkać, przez co twój chłopak, Johnny, był bardzo zazdrosny.

"I co tak skaczesz jak pojebana?"

Z podekscytowania skakałaś w miejscu, co niesamowicie irytowało Seo. Po wypowiedzeniu tych słów rzuciłaś w niego strojem, który aktualnie wybierałaś i dałaś mu z liścia, po czym wyszłaś z mieszkania trzaskając drzwiami.

Taeyong

Byliście we trójkę (razem z twoją przyjaciółką) w centrum handlowym. Ty i Y/F/N** trzymałyście się za ręce, bo miałyście taki zwyczaj od przedszkola, o czym Lee nie miał pojęcia, pomimo tego, że często mu i tym mówiłaś.

"Jeszcze weźcie ślub, co?"

Wyszeptał pod nosem, lecz na tyle głośno, że to usłyszałaś. "Z chęcią. Ale najpierw, naucz się słuchać." odpowiedziałaś mu i dałaś przyjaciółce buziaka w policzek.

Yuta

To był dla ciebie bardzo męczący dzień, chłopak był caluteńki dzień w pracy, więc ty sama musiałaś posprzątać swoje niemałe mieszkanie. Parę dni temu japończyk obiecał Ci, że ci w tym pomoże, lecz jak widać nie był w stanie.

Świeżo po umyciu podłóg przyszedł Nakamoto, wyraźnie zdenerwowany.
To nie byłoby nic takiego, gdyby nie wszedł na Twoje wypucowane panele w brudnych buciorach.

"Jesteś kobietą, masz to sprzątnąć."

Podeszłaś do niego i rzuciłaś w jego stronę wiązankę przekleństw i sama kazałaś mu sprzątać po sobie.

Kun

Siedzieliście u ciebie w mieszkaniu. Raz graliście w grę zaproponowaną przez ciebie, raz przez twojego chłopaka. Teraz wybierałaś ty. Akurat gra wybrana przez ciebie niezbyt spodobała się chińczykowi, więc grał z ponurą miną.

"Mogłem pójść z Sowoon..." wymruczał pod nosem, lecz to usłyszałaś.
Sowoon to twoja była przyjaciółka, którą teraz nienawidziłaś całym sercem.
"Więc wyjdź. Wyjdź w tej chwili." wskazałaś na drzwi, a gdy chłopak nie reagował, pociągnęłaś go za włosy, aż wstał. "Przepraszam, nie powinienem tego mówić, grajmy dalej."

Niepewnie zgodziłaś się, ale nadal siadłaś oddalona od niego, na dodatek z popsutym humorem.

Doyoung

Zdałaś test na prawo jazdy, wszystko dzięki Doyoungowi. W podzięce zabrałaś go na miasto, żeby zjeść lokalne street food. Po kupieniu jedzenia znaleźliście miejsce, żeby usiąść i zaczęliście się zajadać.