S: Marcin A może byś...Wyprowadził w końcu Heńka?
M: No dobraaa🙄
J: Kto to Heniek?
S: Aaa...tam taki zwariowany pies Dubiela.
J: Aha ok
K: Dobra jadę po te jedzenie
J: Oki dzkPo przyjechaniu Kacpra ze sklepu
K: Eluwinaaa jestem
J: O to fajnie dzięki bardzo Kacper
K: Dla Ciebie wszystko Juluś
J: Okej...Trochę mnie zamurowało jak to usłyszałam Ale nie przejęłam się tym za bardzo.
Wieczorem
M: Dobra Julka to co...
J: Co?
M: MASECZKIII!?
J: No spk A może jakiś Film obejżymy?
M: No ok A jaki?A w tedy Lexy wbiła do pokoju
L: Hi co robicie?
M: Lexy my tu mamy wieczorne spotkanie psiapsi!
L: What okej A mogę się dołączyć?Bo me się nudzi.
J: Dobra to siadaj tu Lexy.
L: To co whatching?
J: Wiem!
M: No dawaj
L: Yes?
J: Może...Zmieżch co?
L: Nie znam ale może mi się spodoba.
M: O tak to włączaj Jula.
J: Dobra to ty Marcin możesz wziąść 3 maseczki.
L: Nie ja nie chce
J: Czemu Lexy?Nie chceż maseczki?
L: Nie ja i tak jestem beatiful
J: Hehe no ok to weź 2
M: Dobraam
M: Lexy idź szybko pa popcorn!
L: Fuck you Marcina czemu zawsze ja?
M: Eee no Nwm tak jakoś wyszło dobra idź idź.
L: No to idę.
J: Dobra znalazłam Zmieżch.
M: Ok A może tą maseczke?
J: Oo tak te są super. Jednorożcowe!
M: Noo
M: No gdzie ta Lexy?
J: Hmm...
M: Dobra zróbmy te maseczki.Po nałożeniu maseczki. Lexy krzyczy z dołu.
L: Marcin A my tu w ogóle mamy mikrofalówke!?
M: O matko
J: Idź jej pomuc.
M: Dobra.
L: Marcinnn!
M: No Lexy przecież tu jest Mikrofala
L: Uuu good dzięki
M: Serio nie widziałaś?
L: No przecież....O Boże co ty masz na twarzy?
M: Do Piero teraz to zauważyłaś. To jest maseczka Lexy.
L: Em okej Marcin Dubiel.Po zrobieniu popcornu.
L i M: Jesteśmy!
J: Ok
M: Dobra tylko jeszcze muszę iść po koc.
L: Dobra to idź
J: Chyba koc jest w pokoju Kacpra
M: dobra ideeKacpra nie było w pokoju więc Marcin wziął koc i poszedł do dziewczyn.
M: Dobra mam.
J: Spk
L: Dobra Babene oglądamy Comon
M: Dobra już30 min później Lexy zasneła i przez przypadek przytuliała się do Marcina.
J:Uuuu Lexy😎
L: Eeem Dżulia Ty nic nie widziałaś.
J: Haha dobra.A wtedy Marcin zaczął chrapać.
L: Dżulia słyszysz?
J: yyy Lexy co to?!
L: to Dubiel🤣🤣😂I we dwie wybuchneły śmiechem...
Hej na 5 gwiazdek next
Myślę że wam się podoba
Pa❤