➵ 102

1.3K 67 62
                                    

Harry: płacze mówię wołowinie przyj a ona kurwa jakieś pirułety odpierdala kto wychowywał tego kota

Zayn: ty

Liam: nie histeryzuj

Harry: japy tam

Niall: czemu Harry się tak wycwanił i dlaczego Louis nic jeszcze z tym nie zrobil

Louis: Nie panuje nad nim.

Harry: myślicie że życie jest takie proste bo co

Harry: tylko żrecie, chlejecie, śpicie

Harry: każdy wszystko za was robi

Harry: nawet muzyki nie wydajecie bo wam się kurwa nie chce

Harry: bez urazy kochanie, twój album jest świetny i słucham go całymi dniami

Harry: ale czy kiedyś pomagaliście rodzic kotu

Harry: pewnie nie

Harry: a ja już drugi raz

Harry: więc siema koniec tematu

Liam: czemu to ja jestem na terapii

chyba by wypadało żebym trochę wyjaśniła dlaczego znowu pisze rozdziały prawda... dobra, nie wiem w sumie czemu przestałam je pisać, chyba po prostu chciałam odpoczynku, ale ten odpoczynek trwał nooo ponad rok, miałam też kryzys w stanowaniu chłopaków i na obecną chwilę nie stanuje żadnego, czasem się coś tam zainteresuje co u nich, ale raczej nic większego, przeniosłam się na zupełnie coś innego nie, to nie kpop. ale zatęskniłam za tym ff, za przelewaniem mojego specyficznego poczucia humoru na rozdziały tutaj i za postaciami na które wykreowałam chłopaków. nie wiem czy nadal jestem taka śmieszna jak 2/3 lata temu (bo byłam co nie) ale możemy się przekonać więc zapraszam, postaram się z tym nie zdychac 🤠

➵ one direction texting {larry+ziam}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz