2

34 2 1
                                    

Kuba : To ja idę!!
Ja : Ok!!!

Jak on mógł zostawić mnie z bardzo ale to bardzo wysoką gorączką. Na dodatek głową mie strasznie boli. Odkryłam się. Usiadłam na łóżku założyłam kapcie. Wyszłam z pokoju, zeszłam po schodach. Poszłam ledwo do kuchni. Nalałam sobie trochę soku. Zaczełam iść wypiłam całą szklankę. Nagle upadłam szkło rozbite wbijło mi się w szyję. Zaczełam mocno krwawić.

Ciocia Ania

Weszłam do domu mojej siostry z moją sześcioletnią córką. Rita pewnie jeszcze spała.

Kinga : Mamusiu idę do kuchni
Ja : Dobrze

Kinga poszła do kuchni. Nagle zaczęła krzyczeć  : Momusiu Rita!! Na podłodze!! Krwawi!!!
Szybko pobiegłam do kuchni. Rita się wykrwawiała. Kucnęłam przed Ritą. Odwróciłam jej głowę. Szyją po lewej stronie krwawiła.

Ja : Idź szybko po ręczniki!!

Kinga wybiegła z kuchni po chwili wróciła z czterema białymi ręcznikami. Owinęłam jeden wokół jej szyi. Miała małą ranę na policzku która też się wykrwawiała. Dotknęłam jej czoła było bardzo gorące.

***
Zabrali ją od razu na operację. Nagle przybiegł Kuba, Maks i Nadia.

Kuba : Co z nią?
Ja : Bardzo ale to bardzo źle.

Nagle przyszła moja siostra Ada czyli mama Rity i Kuby i jej mąż Wójtek.

Siostra : Co się stało?!?
Ja : Jak przyszłam to Rita leżała z zakrwawioną szyją w kuchni i z bardzo ale to bardzo wysoką gorączką

Siostra : Matko boska! KUBA DLACZEGO ZOSTAWIŁEŚ JĄ SAMĄ?!?
Kuba : Ja nie wiedziałem że ma gorączkę.
Siostra : A jak Umrze co co będzie!! Też nie twoja wina!!!
Wojtek : Kochanie uspokój się

Nagle z bloku operacyjnego wyszedł lekarz.

Siostra : Co z nią?
Lekarz : Źle. Udało się ją uratować.

Lekarz odszedł. Nagle z bloku wywieźli Ritę z wielkim plastrem na lewym policzku i po lewej stronie szyi. Była w spiądcze. Dali ją do sali 34. Nie wpuścili nikogo do niej

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 23, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Młodsza Siostra Szmajkowskiego Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz