Jadn X Maggie: Love story

Chapter 1📼

Dzisiejszego poranka obudził mnie budzik. Obecnie jest 7:30, a zajęcia zaczynają się o 9.
Mam godzinę na przyszykowanie się, ponieważ muszę jeszcze iść po moją najlepszą przyjaciółkę Corę. Przyjaźnimy się prawie 10 lat. Jesteśmy jak nierozłączne papużki. Nie ma dziś żadnego specjalnego dnia więc ubieram to:

Zdecydowałam że zrobię sobie taki delikatny makijaż:

Oraz na te dodatki:

Na śniadanie zjadłam owsiankę z jogurtem i truskawkami. Jest już 8:20 więc będę powoli się zbierać.
Cora mieszka parę domów ode mnie akurat w stronę szkoły. Często ją odwiedzam bądź ona mnie.
Jestem już z Corą w szkole. Teraz gadamy ze sobą i robimy to zazwyczaj na przerwie, ponieważ praktycznie nie zadajemy się z innymi dziewczynami. Zauważyłam na korytarzu nową twarz. Był to chłopak z blond włosami. Miał czarne jeansy i szarą bluzę. Gadał z naszym przyjacielem Paytonem, który chodzi do naszej klasy. Wyglądają jakby znali się od dawna. Zaczynam dzisiejsze lekcje, lekcją fizyki. Nauczyciel jest fajny aczkolwiek w fizyce nie jestem dobra. O dziwo nowy uczeń chodzi do naszej klasy.
Nauczyciel przedstawił ucznia: nazywa się Jaden Reich. Pierwszy Jaden jakiego znam. Obróciłam się do ławki za mną, czyli do moich przyjaciół Nessy i Josha, którzy byli parą. Zapytałam się ich czy znają Jadena, powiedzieli, że znają go ale tylko z internetu.
Jako jedyna siedziałam sama, a więc nauczyciel przesiadł Jadena obok mnie. Szczerze mówiąc to, zbytnio nie lubię zaczynać nowych znajomosci ale skoro już Jaden koło mnie siedzi to muszę się z nim zapoznać. Przedstawiłam mu się oraz go powitałam. Powiedział żebym mówiła na niego Jadn, ponieważ jest to jego ksywka. Nie jestem zbyt dobra w rozmowach z nowo poznanymi więc nie kontynuowałam tej rozmowy. Po reszty lekcjach poszłam do szatni a później do domu. Po lekcjach nie spotykam się z Corą, ponieważ ma dziś korepetycje i będzie musiała uczyć się na sprawdzian. Odrazu jak weszłam do domu, umyłam ręce i zaczęłam przygotowywać obiad. W trakcie przygotowań zaczęłam przeglądać social media i, okazało się że Jadn zaobserwował mnie na insta minutę temu. Nawet nie wiem jakim cudem mnie znalazł chociaż, nawet nie podawałam mu mojego nazwiska ani numeru telefonu. Mój obiad jest gotowy więc stwierdziłam że wstawię jego zdjęcie na relacje na insta:

malia.prada

Zjadłam już obiad. Nie miałam żadnej pracy domowej więc, zdecydowałam że teraz pójdę się wykąpać. Po dość długiej kąpieli nakładam kremy oraz używam toniku na trądzik który dość często mi się pojawia albo znika. Po moim „domowym spa" zwykle idę przeczytać 1 lub 2 rozdziały mojej ulubionej książki. Książka jest o problemach nastolatki która, ma problemy z dogadaniem się z rówieśnikami. Jest to jedna z nielicznych książek która mnie wciągnęła.
Po przeczytaniu książki idę do mojej mamy która właśnie wróciła z prac. Długo z nią gadam ponieważ praktycznie cały dzień nie ma jej w domu. Dość ciężko pracuje ponieważ nie mieszkamy z moim tatą. Zostawił on nas dla innej kobiety. Nie utrzymuje z nim kontaktu aczkolwiek nie jest mi trudno rozmawiać o tej sytuacji. Widzę że mama przechodzi to trochę gorzej niż ja ale powoli jest lepiej. Zaczynam z nią oglądać nasz ulubiony serial o metamorfozach ludzi. Jest on ciekawy ponieważ widać jak człowiek może się zmienić. Gdy obejrzymy pare odcinków serialu moja mama idzie się umyć a ja idę do mojego pokoju by przyszykować się na jutrzejszy dzień szkoły. Dość często wieczorem o 21 wybieram ciuchy na następny dzień oraz pakuje się do szkoły. Jak już to zrobię mam wtedy czas by popisać z Corą która przez cały dzień była zajęta korepetycjami. Zazwyczaj piszemy o tym jak minął nam dzień. Cora jednak wybrała dziś temat na rozmowę o nowym uczniu. Z tej okazji że siedzę z nim na fizycę, stwierdziła że wypyta mnie o niego. Jedyne co mogę jej powiedzieć to że mu się przedstawiłam. Raczej nie mogłam nazwać tego rozmową ale chciałabym z nim porozmawiać. Może jutro uda mi się zagadać i ewentualnie o ile nikt inny tego nie zrobił, oprowadzić go po szkole. Jaden wydawał mi się miły, opiekuńczy, słodki ale nie mogłam stwierdzić czy to prawda jak nawet go nie znam. Za pewne Corze, Jadn nie przypadnie do gustu ponieważ ona woli umięśnionych i takich co chodzą codziennie na siłke. Jadn jest wręcz przeciwieństwem umięśnionego chłopaka. Jest on szczupły i według mnie jest w nim coś nie zwykłego. Jeszcze nie wiem co takiego to jest ale po jutrzejszej rozmowie z nim, się dowiem. Mam nadzieję że chociaż nadal pamięta moje imię. Raczej nie wyróżniam się z tłumu dziewczyn w szkole więc nie sądzę by chciał ze mną rozmawiać.
—————————————————————————