🐞 73 🐞

488 25 1
                                    

Marinette: *szyje kostium na konkurs*

Alix: *wbija do pokoju przez okno*
Alix: Dobra, mam to, co chciałaś. Kilka litrów krwi, piłę łańcuchową, ufarbowane na tęczowo kłaki, znajdą się też kości i nawet nerka, i serce.

Marinette: *nie słuchała do końca*
Marinette: Gdzie znalazłaś tyle sztucznej krwi?

Alix: A, miała być sztuczna?
Alix: A, no to sorry, ale masz, bo Kim był dobrym dawcą narządów, tylko mózgu w nim nie było.

Marinette:
Marinette: Alix... Czy ty go zabiłaś?

Alix: Żarcik, to wszystko sztuczne. Ale kłaki jego, tylko ufarbowane.

Miraculous || Talks 2 ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz