Sun: ElUwInA kOrOnAtYwKI mÓwI Do WaS nAJWięKszY pOLski cRuScHeR a TeRaZ pRzEjMuJeMy JuTuBy
Moon: Idź się lecz..... Nie znam cię, od dziś Chittaphon jest moją siostrą.
Sun: Ja leżałam na Tenie, bo nie miałam na kim. To nic nie znaczy, okey?!
Moon: Powiem mu to.
Sun: o hÓi?
*JEBUT gdzieś w głębi mieszkania*
Sun: TO JAE.
Moon: Kibum, kocica zła, nie ruszaj!
*w tle słuchać krzyk Jae*
Sun: O hói jestem mEdiUm.
Moon: Zabije tego kota jak coś rozwalił. Yuno też.
Sun: *szeptem do siebie [albo ściany jak kto woli]*Używa jego prawdziwego imienia, so jest źle. Spierdzielamy na Alaskę.
* wraca Moon z kotem na wyciągniętych rękach, bo się gówienko rzuca; za nią NCT 127, w tym Jaehyun schowamy za Johnnym*
Moon: A ty gdzie się wybierasz?
Sun: *zastyga w pół krok w radzieckiej czapce z plecakiem na ramieniu* Eee...Zabieram wokal line oprócz Jaehyuna i wyprowadzam się na Alaskę.
Moon: Masz to swoje diabelstwo.*podaje kota*
Kibum: *syczy*
Sun:Weź to hóiostwo ode mnie. Czekaj szturchnę to kijem, zobaczymy czy ugryzie. *szturcha kota packą na muchy*
Kibum: *rzuca się*
Jaehyun: EIIIK! To gryzie, zabierz to ode mnie!
Moon&Sun*nadal w radzieckiej czapce*: Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee........
Mark[bEE]:Zepsuły się?
Jungwoo:* głaszcze kota* Według mnie jest słodki.
Sun: *Sun.exe has stopped working*....
Moon:*przetwarzanie informacji* Zaklinacz pierdolony.....
Taeyong:*przytula Moon od tyłu* Cześć Moonie.
Kibum: * odskakuje od Jungwoo i zaczyna syczeć*
Jaehyun: Toż to szatan wcielony!
Mark: *hiperwentylująca się mewa*
Jungwoo: Hej, kici kici, chodź do Jungwoo.
Kibum:* siedzi na przeciwko JungUwU* mEoW
Moon: Oddam ci ją za darmo.
Jungwoo: Na prawdę?!
Doyoung&Jaehyun: NIE!!
Sun: Jak oddajesz Kibum to chce JungUwU W ZAMIAN!
Doyoung: Ok.
NCT127: C O
Jungwoo: *smutna minka* Nie lubisz mnie Hyung?
NCT127, Moon&Sun:*patrzą na Doyunga karcąco*
Doyoung:*poci się* Nie no Jungwoo, no co ty. Ciebie lubię, reszty nie...
Moon: *śmiech*
Sun: Doyoung, ty sAvAgE jesteś.... sZoK
Moon: *dalej się śmieje*
Taeyong:*dalej przytula Moon*
Jungwoo:*bierze z kotem ślub, którego udziela Mark*
Sun:*ogarnia co się dzieje* Taeyong spier od mojej siostry!1!1!!
CZYTASZ
Pytanie na śniadanie z Sun & Moon.
HumorNa kwarantannie się nam nudzi so czemu by nie pisać czegoś takiego?