1. Numer Prywatny

9 0 0
                                    

21:43

Leżę w łóżku i patrzę się tępo w sufit. Myślę o całym dzisiejszym dniu. Nic się takiego nie wydarzyło zwyczajny nudny dzień. Dom, lekcje, kłótnia z matką.
Postanowiłam zejść do kuchni wziąć coś do jedzenia i iść do pokoju coś po oglądać. Przed tem przebrałam się w pizamę, umyłam i zmyłam makijaż. Wchodzę do kuchni na szczęście nikogo nie ma biorę chipsy z szafki i idę na górę do swojego pokoju. Kładę się do łóżka i włączam swój ulubiony serial.

23:37

Obejrzałam 4 odcinki, przyszła mi jakaś wiadomość

Numer Prywatny : Cześć, ślicznie wyglądasz gdy jesteś na czymś skupiona :*

Ja: Yyyy pomyłka ?...

Numer Prywatny: Ana?

Ja: Tak. Co chcesz ?

Numer Prywatny: Ciebie Kochanie :*

Ja: Możesz powiedzieć co chcesz, bo zajęta jestem i nie mów tak do mnie...

Numer Prywatny: Już mówiłem, Ciebie i dostanę tego czego chce, bo już od dawna jesteś moja, a ten twój serial jest nudny, oj musimy popracować nad twoim gustem Kochanie :)

Ja: Jak to Towoja? I skąd wiesz ze oglądam serial?!

Numer Prywatny: Za dużo pytań, możesz zadać tylko jedno pytanie.

Ja: Jak jedno, nie rób sobie jaj i odpowiedź mi

Numer Prywatny: Nie tym tonem i nie będę się powtarzać, jedno pytanie i zdania nie zmienię.

Ja: Eh...więc Jak się nazywasz?

Numer Prywatny: Hahah, zabawna jesteś słońce, tego Ci nie powiem. Niedługo się ujawinie.

Ja: Miałeś odpowiedzieć, grasz nie fair.

Numer Prywatny: Nie zawsze dostajemy tego czego chcemy.

Ja: To co to ma znaczyć "Bo już od dawna jesteś moja "?

Numer Prywatny: Nie wiem, czy jest to odpowiedni moment by Ci o tym mówić kotku.

Ja: Mów!

Numer Prywatny: Nie unoś się. Dowiesz się wszystkiego w swoim czasie.

Ja:Więc...skąd wiesz, że oglądałam serial.

Numer Prywatny: Widzę wszystko, co robisz.

Ja: Jak to?...

Numer Prywatny: Jedno pytanie i idzie to w dwie strony, ty zadajesz jedno pytanie, później ja.

Ja: To co chcesz wiedzieć?

Numer Prywatny: Czemu dziś Cię nie było w szkole ?

Ja: Skąd wiesz ?

Numer Prywatny: Nie odpowiada się pytaniem na pytanie, zadałem pytanie.

Ja: Nie czułam się za dobrze, kręciło mi się w głowie

Numer Prywatny: Bądź, nie chciało Ci się ruszyć tego seksownego tyłeczek ;)

Ja: Zbok.

Numer Prywatny: Stwierdzam fakt, kochanie.

Ja: Skończ.

Numer Prywatny: Ktoś tu się zawstydził...urocze

Ja: Przestań już...

Numer Prywatny: No dobra dobra, spokojnie.

Ja: Jutro mam szkołę, będę już uciekać spać.  Cześć

Numer Prywatny: Dobranoc śliczna.

Kim kolwiek on jest to...Intryguje mnie. Chce go bliżej poznać, ale nie tak by stał się kimś, a raczej czymś bez czego nie będę potrafiła żyć. Nie chce przechodzić przez to jeszcze raz...

Hej.
To moje pierwsze opowiadanie na wottpadzie 😊
Piszcie, czy się podoba😊

The Stalker Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz