Anna:
15.01.2020
Cześć,jestem Anna i mam siedemnaście lat. Mam siostrę-Elsę(lub Elzę,jak kto woli),która ma dziewiętnaście.No ale żeby mnie zrozumieć trzeba cofnąć się do tego kiedy miałam sześć lat,a Elsa osiem.
22.01.2020
-Elsa,Elsa!-krzyknęłam do siostry
-Ania?Wiesz która godzina?-spytała
-Ale Elsa!Dziś Boże Narodzenie!-krzyknęłam
-Anna!Jest dopiero druga nad ranem!-powiedziała mi
-Ale Elsa...-powiedziałam wyglądając przez okno
-Co?-spytała i dała po sobie poznać że nie chce już spać
-Na dworzu jest zielono?-spytałam siostrę
-Emmm..no tak-odparła
-Elsa!-krzyknęłam uszczęśliwiona
-No?-zapytała
-Patrz!Okno jest zamrożone!-krzyknęłam
-Huh?-odparła-Mam pomysł!
-Jaki?-spytałam zaciekawiona***
Najpierw poszliśmy do pokoju rodziców i Elsa zamroziła im drzwi by nie wyszli gdy my....będziemy odpakowywać prezenty!Elsa najpierw tupnęła nogą i zamroziła całą podłoge sali tronowej w której miała odbyć się wigilia.Elsa miała jeszcze uporządkować nasze prezenty kiedy ja udałam się do garderoby po nasze łyżwy.
-Jestem!-krzyknęłam do Elsy
-Okej!-odpowiedziałam i podałam jej łyżwy-Elsa i Anna zniknęły z pokoju!-usłyszałyśmy głosy starażników
-Siostra!-Ja nie chce kończyć zabawy!-krzyknęłam do niej zirytowana strażnikami
-Ja też-odparła-Odsuń się
-Dobrze-powiedziałam i Elsa zamachnęła ręką.W jednym monencie drzwi były zamrożone i nikt nie mógł nam przerwać***
Słyszałam płakanie Elsy,dobijanie się starażników do drzwi i okien.
-Elsa!-krzyknęłam,lecz ona mnie nie słuchała-Siostro...
-Ania,Ania,Ania!-krzyknęła i poczęła roztapiać śnieg-Mamo!!Ania,moja siostra,żyje!Pewnie jesteście ciekawi dalszej części?Zapraszam na kolejny rozdział!
CZYTASZ
☆Kraina Lodu☆Co gdyby to potoczyło się inaczej...☆
AdventurePrzez koronaferie mam dużo czasu i mogę pisać kolejną opowieść:> Hmmmm,nie chcę spoilerować.Opisu nie będzie \_(*_*)_/