Młody Sraka na czole... 69 - letni murszyn został przeslany jako pracownik niedalekiego lodowiska po czym po otwwarcu lodowiska zjawil się wampir NIEZWYKŁY wampir oturz jerzdzil na lodzei
Perspeltywa vampira na lodzie*
jeszdzilem se a tu nagle przyszedł przystojny murzyn...... zakochałem się od pierwszego wejrzenia..................
gdy sie wyjebalem na dupe to on pszybiegl do mn i mi podal stupke
chwycilaem a jego policzki oblal rumieniec........
po czym wstałem a on... a on mnie POCALOWAL!
p. Sraki
gdy chwycil stope poczulem cos... cos cos.... podniecenie... odrazu dostalem krwotoku na cipie
to nic ze ja menszczynzna pelnoletni jestem!!!!!!!!]
dowiedzialem sie ze nazywa sie JEBAC stare babki
byl calkiem orzystojny pokoxhalem go .
dzien puzniej
p wampir na lodxzie
*
to ten dizen kiedy poznam go.. to ten dzien w kturym odbende swoje pierwsze lizansko..
ubralem czarno koszule pżeczesalem wlosyu do tylu ubralem czanr glany klasyk!!!
wziolem pieniondze i wybieglem z domu
wpadlem do pierwszej leprzej kwiacarni i wzielem 11 czerwonych ruz
spojzalem na zegarek a tam wybijala 16 a bylem umuwiony na 16:15 bieglem o ile sil w nogach............ nagle zobaczylem moja byla ktura wpadla na mnie i zaczela wypytywac... zabrala ruze na kturych bylo zdjecie sraki i żucila i zdeptala! wziolem nuz kuheny z nogawki i ją zadzgalem po czym pobieglem dalej spuzniony jusz bylem na miejscu zobaczylem mojego ukochanego siedzial tam i dlubal w nosie ahh cudowny widok
usiadlem i mu opowiedzialem co si stalo i ze nie mam ruz po czym on si zasmucil a ja poolozylem reke na jego kolanie oblal go rumieniec a on terz polozyl reke ale znaczni blizej mojego h**a i mi stanol...
*P sraki*
jedlismy sobie i wszyscy ludzie w okul sie patżyli na nasd wiecpostanowiem przyejoc sytuacjde.. hwycilem go za policzek i zaczolem go namietnie calowac i dobierac sie dojego koszuli.... zapowiada sie cudownie,, ale wywalil nas ochroniaż Wieslaw chlopak moejej matki ma 21 lat
gdy wtszlismy juz napaleni zaczolem go ciagnoc na muj motor przyjechalismy na lonke obok byl las i nie wielki domek weszlismy a tam duze przestronne okno bylo pare minut do zachodu slonca wiec zaczolem go rozbierac zaczolem od gury skonczylem tam...
odrazu wsadzilem go do buzi..
jego stupke
zaczelismy napierdalac w msp
*p wampira*
tak jeczalem ze to nie bylo do zniesienia! przez to ze on tak sexi ubral sie msp.....
az tu naglek ktos zapukal nozem w okno ja sie patrze a to gostek z wycientym usmiechem i tu nagle....................................................
koniec czesci 1 pa
