#1

253 10 0
                                    

                         ~POV. Lexy~

Obudziłam się o godzinie 9:00. Odłączyłam telefon od ładowarki i zobaczyłam ci się dzieje na instagramie. Zobaczyłam że Marcin wstawił relacje na której mnie oznaczył. Było to zdjęcie z moje filmiku pt. "Zostaliśmy parą na godzinę" . Rozzłoszczona weszłam do jego pokoju.

~POV. Marcin~

Rano wbiegła do mojego pokoju Lexy. Nie bardzo wiedziałem co się dzieje. Obudziła mnie i zaczęła na mnie wrzeszczeć.

~Dialog~

Lexy : Dlaczego wstawiłeś to zdj cię na relacje !?
Marcin : Nie przesadzaj ...
Lexy : Ja ?! Ja nie przesadzam ! Nie po to wycięliśmy tą scenę żebyś to teraz wysyłał w świat ...
Marcin : Jesteś słodka jak się denerwujesz *śmieje się*.
Lexy : Dobra, niech ci będzie ...
Marcin : *przyciąga Lexy do siebie do łóżka*
Lexy : Marciiiiiin !
Marcin : Ciiiiiiiii ... *Zamyka palcem usta Lexy*
Miałem ci to powiedzieć już dawno ... Ale ludzie chyba mieli rację ...
Lexy : Niby z czym ?!
Marcin : Z naszym shipem ...

~chwila ciszy~

Nagle Marcin nachyla się nad Lexy i .... ją całuje ...

~POV. Lexy~

Spodobało mi się ... Marcin był delikatny a zarazem namiętny.
Chciałabym żeby ta chwila nie była chwilą tylko wiecznością.

~POV. Marcin~

Od początku naszej znajomości byłem w niej zakochany ... Była śliczna, mądra i zabawna. Była idealna.

~POV

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~POV. Marcin~

Rano miałem super pobudkę ... Nareszcie zostaliśmy parą, później poszliśmy do łazienki. Lexy mylą zęby, a ja zrobiłem instastory o tym że jesteśmy razem. Zeszliśmy za dół, nie mówiliśmy o tym innym, i tak się dowiedzą. Jedynie Lexy chciała strasznie powiedzieć Julce więc po śniadaniu weszliśmy do jej pokoju była z Kacprem, pocałowaliśmy się i wyszliśmy. Julia doznała szoku, ale była szczęśliwa że Lexy jest szczęśliwa ponieważ jest jej przyjaciółką. No więc tak, wszyscy już wiedzieli i było dla nich to normalne. Lexy polubiła pieszczotliwe słówka. Nareszcie umówiliśmy się na kolację.

~POV. Lexy~

Wieczorem z Marcinem wyszliśmy z domu X na randkę. Było super. Najpierw zjedliśmy sushi, opowiadał mi pełno żartów i prawił komplementy. Chciałam żeby ten czas trwał i trwał, i trwał ... Po kolacji zarezerwowaliśmy pokój w hotelu. Jak tam pojechaliśmy Marcin zaczął być nachalny, ale mi się to podobało. Później urwał mi się film i nic nie pamiętamłam.


~POV. Marcin~

W nocy do niczego między nami nie doszło, rano wstałem pierwszy, kupiłem Lexy śniadanie i zaniosłem do łóżka, ona już nie spała.

~Dialog~

Marcin : Widzę że królewna już wstała.
Lexy : Nie mów tak ...
Marcin : Dlaczego ? Przecież jesteś moją księżniczką.

*Nachylił się nad Lexy i ją pocałował*

~POV. Lexy~

Czułam to samo co za pierwszym razem, chciałam żeby ten pocałunek był wieczny ...

~Dialog~

Lexy : Dobrze, zjemy śniadanie i pojedziemy do domu.
Marcin : Jak sobie tylko życzysz.

~POV. Lexy~

Po śniadaniu wróciliśmy do domu. Tam był cały team. Gdy weszliśmy, zaczęli się na nas dziwnie patrzeć. Myśleliśmy że już dawno wiedzą o naszym związku a tak naprawdę dowiedzieli się wczoraj wieczorem od Julii.
Rozmawialiśmy z resztą domowników do godziny 13:00. Później ja i Marcin pojechaliśmy na nagrywki do mnie na kanał. Skończyliśmy około godziny 18:00.

~Miesiąc później~

~POV. Marcin~

Dzisiaj zrobiłem niespodziankę Lexy. Kazałem trafić jej rzutką w mapę i gdzie wypadnie tam lecimy. Trafiła w Kanadę. Była mega szczęśliwa. Zarezerwowałem bilety last minute. Wylot był za tydzień.
Wcześniej już umawiałem się że Stuu że wyjedziemy z Lexy na ... MIESIĄC. Zapowiadało się świetne, tylko ja i Lexy na cały miesiąc w Kanadzie. Miałem nadzieję że wylosuje coś dalszego niż Polska i kraje sąsiadujące. Przed wyjazdem planowałem nagrać odcinek gdzie prankujemy Stuu z Lexy że zrywamy i że odchodzę z teamu. Tak też się stało.

~Trzy dni później~

Zaczęliśmy pranka, Lexy nie chciała brać fizycznie w nim udziału bo by nie wytrzymała że śmiechu. Jak rozmawiałem ze Stuu udawałem że dzwoni Lexy. "Odebrałem" telefon i udawałem że wszędzie na nią i że "w takim razie zrywamy".

~Dialog~

Stuu : Co się stało ??
Marcin : Zerwałem z Lexy ! Nie chcę jej znać !
Stuu : Ale jak to ? Przecież za 4 dni wyjeżdżacie.
Marcin : Wyjeżdżam sam !
Na zawsze ! Nie wrócę już do Polski ! Nie chcę jej znać !
Stuu : Ej ... Nie załamuj się stary, coś wymyślimy.
Marcin : Nie wymyślimy !
Stuu : Dlaczego tak sądzisz ?
Marcin : *nie wytrzymuje że śmiechu* Bo to prank !
Stuu : Wiedziałem
Marcin : tak, tak.
Stuu : No tak.

~W dniu wyjazdu~

👀👀👀👀👀👀👀👀👀👀👀👀👀
Ciąg Dalszy na 3 gwiazdki ❤️
W tekście użyłam ponad 702 słowa !

To NIE przyjaźń.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz