Joy : Masz przerąbane Yuki!
Jisungie : Sorka ale ja nie jestem żadną Yuki
Joy : Sorka 😶
Jisungie : SpierdalajWyszłam z czatu.
Yuki : Hej Joy
Ja : HejNagle zobaczyłam Jisunga i Felixa.
Ja : Ooo Jilixy będą
Yuki : Siedź cicho i łapYuki żuciła mi piłkę złapałam ją. Żuciłam ją do kosza z całej siły. Piłka się odbiła i poleciała w stronę Felixa który ją złapał i podszedł z Jisungiem
Felix : To do gamy w kosza?
Yuki : Spoko
Felix : My vs wy ok?
Yuki : Ok***
Teraz to ja byłam z Jisungiem. Nie podawał mi piłki.Felix : Podaj chociaż Joy a nie tylko sam!
Jisung żucił we mnie piłką dostałam w brzuch. O mało co się nie wywróciłam.
Hyunjin : Wszystko dobrze skarbie
Ja : Tak..Wróciłam do gry Podwałam Hanoi piłkę a on mi. Wygraliśmy 10 do 8. Przytuliliłam Jisunga. On mnie od siebie odciągnął.
Jisung : Nie przytulaj mnie szmato!
Hyunjin : Nie nazywaj jej tak!
Jisung : Bo?!?
Yuki : Koniec! Joy idziemy!Podeszłam do Yuki i wróciłam z nią do domu.
Joy : Hej
Jisungie : Odeal się Joy!
Joy : Dlaczego jesteś taki nie miły?
Jisungie : Nie twoja sprawa!
Joy : Ok! Chciałam być miła! Ale dla ciebie nie warto!Jisung
Joy : Ok! Chciałam być miła! Ale dla ciebie nie warto!
Ona odeszła z czatu
Jisungie : Joy
Jisungie : Przepraszam
Jisungie : Przepraszam
Jisungie : Już nie będę taki
Jisungie : Obiecuję
Jisungie : Skarbie
Jisungie : Myszko
Jisungie : Słoneczko
Joy : Spierdalaj i nie spamój mi!!
CZYTASZ
Me & U || Han Jisung ||
Science FictionTo moja pierwsza książka mam nadzieję że się spodoba ★