(Y/Nick) - twój nick
(Y/N) - twoje imię, które wolisz, żeby się do ciebie zwracano
(F/C) - ulubiony kolor
Uwaga!
One shot zawiera małe ilości tekstów z musicali
Oraz musze tutaj wspomnieć, że cała akcja jest tylko w grze-nie istnieje świat realny, można normalnie pisać na czacie i rozmawiać w gierce, jest system żyć (łatwiej mi się tak pisze ok)+czasami logika wylatuje za okno
To tyle~
======================================
,,Say hi to God"
(Y/N):Nie, to nie pasuje
,, We can start and finish wars
We what kills the dinosaurs"
Zepsułam następną tabliczkę i rozmyślałam, co napisać
,, Then you walked in and your house went
"Boom!" "
(Y/N): To jest właśnie to, czego szukałam!
Z uśmiechem na twarzy zostawiłam wiadomość przed pułapką na papugę. Musiałam się jakoś odegrać za wykopanie w moim domu dziury do przepaści.
Dla Jawora przygotowałam zapadnie do przepaści oraz kilka TNT z obserwerami. Wydałam na nie cały swój majątek, no nie cały, zostało mi jakieś 10 dolców.
Po sprawdzeniu, czy wszystko zadziała ulotniłam się jak najdalej stąd. Wyruszyłam metrem do mojego domu, który się znajdował obok Inara, Grafa i spółki. Oczywiście ja jestem debilem i musiałam zrobić kółko po całej Kwadratowej Masakrze, bo zapomniałam, że już byłam na moim przystanku. W sumie, dzięki temu mogłam zobaczyć, jak farma drzwi się rozrasta, też zobaczyć m.in Ulańcowo Zdrój,ładne budowle, różowy wieżowiec i kopułe Tidzimiego.Akurat jechałam przy spawnie i zobaczyłam drukarkę parkour. Nie mogę się doczekać, aż będzie gotowa!
Po kilku minutach dotarłam do celu mojej podróży, czyli mojego wybuchniętego domku. Wysiadłam z metra i jak najszybciej zaczęłam go odbudowywać.
Czat:
Jawor__ fell out of the world
(Y/Nick):XDDDDD
Nexe333:F
xSitr0x:F
Moja zapadnia zadziałała.
Teraz tylko muszę uważać, żeby mój dom czasem się nie zamienił w jedną, wielką pułapkę.
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Przechadzałam się po spawnie. Szukałam, czy ktoś ma na sprzedaż andesite. Potrzebowałam go i to jak. Zauważyłam,że Graf akurat budował swoją drukarkę.
(Y/N):Cześć Graf
Graf:Siemanowice
(Y/N): Masz jakiś andesite? Potrzebuję go do naprawy domu.
Chłopak zszedł z budowli i zaczął grzebać w skrzynkach. Ja sobie stałam, gdy nagle ktoś mnie strzelił z łuku.
Czat:
Gracz Nexe333 zabił pokojowego gracza
(Y/Nick) - kara 100$ i czaszka
(Y/Nick) was shot by Nexe333
Robotnik_Waldus: :0000000
I właśnie dlatego nie powinno się chodzić po okolicy bez zbroi.Pojawiłam się na spawnie,bo przecież nie ustawiłam sobie spawna u siebie w domu. Zostały mi jakieś 2 życia. Szłam w stronę moich przedmiotów. Ledwo je podniosłam, a ktoś następny oddał strzał
