Radek x Stonoga love story

Rozdział 3: Przemus Scammerus

Scena 1:

Stonoga: Gdzie jest ten stary buc?

Emilka: Stachu zobaczył ile musi zapłacić za prąd i się powiesił się.

Stonoga: Hmmm smacznego.

Radek: Ej ludzie mój radar pokazuje że kurdy ch*je Przemusa Scammerusa porwali Emila.

Jakub: Ooo nie jesteśmy zgubieni.

Emilka: Dobra mam plan ataku. Wy chłopaki weźmiecie diamentowe miecze sharpness V a ja obuduje łóżko.

Jakub: Mam leprzy plan. Zostawimy go tam na pastwe losu :D

Radek: P***bało cię? Emil był bardzo ważnym i mocnym wojownikiem i potrzebujemy go, jego nie skończona ilość astrobootsów jest nam potrzebna zwłaszcza teraz.

Jakub: Dobra dobra nie spinaj się Radzio.

Stonoga: Szkoda czasu na pogaduszki panowie, lecimy do statku.

Jakub: Używajta noża do przemieszczania się a nie będziecie czołgać się jak jakieś żółwie.

*Cała drużyna złamasów szybko się kieruje w strone różowego statku kosmicznego o nazwie Śliska Marlenka.*

Scena 2:

Przemus: Mój drogi niewolniku Micheksie przynieś mi koło decydowania.

Micheks: Tą która scamujesz ludzi o 400 srebra?

Przemus: Nie Micheksie tą którą używam do zabijania/zmieniana moich pszeciwników.

Emil: Nie ujdzie ci to na sucho Przemusie Lamusie, moi przyjaciele są już w drodze i ja wiem o tym.

Przemus: Huehuehue Ta na pewno wysłałem już na nich moje tostery i armie 5cio latków, wiem że Stonoga się nie powstrzyma.

Emil: Ojoj.

Scena 3:

Stonoga: Cukiereczku boje się.

Radek: Czemu?

Stonoga: Bo co jak to się nie uda? Już nigdy nie zobacze ciebie pod twoja koronkową pieżyną.

Radek: Eee tam j**ać żyje się tylko raz dude.

Emilka: Zkończycie się lizać. Jesteśmy na miejscu.

Radek: Dobra, Stonoga w Eysiadamy. Stonoga? Gdzie on jest?

Jakub: Chyba wyszedł przez okno. Słyszałem jak szepnął słowa "5cio latki..."

Radek: NIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!! Mój pysio pasio.

Radek: Przemusie idę po cb.

Scena 4:

Radek krzyknął "PRZEMUSIEEEE" jak wskoczył na jego tron i wrzucił diamentowy sztylet w klatke piersiową Przemusa Scammerusa 

Radek: Mówiłem że zapłacisz za Stonoge.

Przemus: Ty nic nie mówiłeś.

Radek: Mówiłem ale jesteś głuchy.

Przemus: Osz ty, powiem mamie.

Radek: Ok lok.

Przemus: To nie jest koniec.

Radek: Ta napewno.

Emilka: Ej chłłopaki co to jest?

Radek: Emil??