POV Tomcia
To był jeden z tych dni, niby normalny, ale jednak poczułem coś w powietrzu. Była to rutyna, którą czułem już od kilku lat. Nic w moim życiu się nie działo. Nawet krople deszczu spadające powolnie po poszarzałej już szybie podczas burzy, nie wzbudzały we mnie takiego zainteresowania jak kiedyś. 8 rano, to był czas kiedy zaczynałem równie nudne co moje życie lekcje matematyki, których szczerze nienawidziłem. Może to było dlatego, że nauczycielka okropnie się na mnie uwzięła. Mieszkam dość daleko od uczelni, do której zazwyczaj dojeżdżam autobusem. Jednak uznałem, że podróż rowerem będzie lepszym pomysłem ze względu na sprzyjające mi słońce. A więc w pośpiechu spakowałem książki do plecaka i wybiegłem z domu, nawet nie kończąc mojego śniadania. Podłączyłem słuchawki do ledwo już działającego telefonu i włączyłem mój ulubiony soundtrack z Minecrafta.
Jadąc przez miasto, widziałem wokół siebie wielu wiecznie zabieganych ludzi. Dzisiejszego dnia poczułem silną potrzebę zmiany. Miałem dość smutnego, nudnego życia. Nawet nie wiedziałem kiedy czas najzwyklej minął. Byłem już na miejscu. Na miejscu równie dla mnie przytłaczającym co nudnym i wywołującym silną presję. Miejscu, którego szczerze nienawidziłem. Już pierwsze minuty w tym budynku uświadomiły mi to, jak bardzo chce wrócić do mojego pozornie przytulnego pokoju. Podjechałem do słupków przy szkole, aby zapiąć mój postarzały rower. Nagle zorientowałem się, że zapomniałem zabrać z sobą klucza do przypinki. Wiedziałem, że coś w końcu pójdzie nie po mojej myśli. Tak jak zwykle to bywa. Gdy byłem już na skraju wytrzymałości, usłyszałem za plecami znajomy niski głos.
Tomcia! Miło Cię widzieć. Czy mogę ci jakoś pomóc? — powiedział dziwnie uradowany moim przybyciem, Klaudiusz, którego potocznie nazywamy wszyscy Lechu.
Um... — jęknąłem niezdecydowany. — Boję się o mój rower. Znowu zapomniałem klucza do zapinki, a wiesz, jak to się ostatnio skończyło — odpowiedziałem, będąc lekko zdziwionym jego optymizmem. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co się za tym kryje...
______
Proszę nie bijcie. Kc ziomble. Druga część się pojawi XDD.
Pomysły: Klaudia
Realizacja: Magda (v2)
CZYTASZ
Historia o przypadkowym uczuciu.
RomancePara przyjaciół żyjąca w smutnych realiach życia, napotkała na swojej drodze nowe uczucie. Powiązała ich dziwna, bądź śmieszna miejscami więź. Wybuchowa mieszanka zazdrości wraz z pożądaniem wypełniała ich powietrze gdy tylko na siebie spojrzeli. Ni...