T/I : C-co...? Dlaczego..?
M : Nie cieszysz się?
T/I : No pewnie , że się cieszę , ale dlaczego ja?
M : Wiesz bardzo dobrze , że masz rękę do makijażu. Nawet teraz wyglądasz ślicznie a założę się , że bez żadnego problemu cię przyjmą.
T/I : No ale~ dobrze wiesz , że Jeongguk to mój idol. Wyjdę przed nim na idiotkę.
M : Przestań. Odpisałaś już im?
T/I : Nie..
M : To na co czekasz?
Cicho westchnęłam i wzięłam telefon. Odblokowałam go i odrazu weszłam na massengera. Odpisałam mu w szybkim tempie dostając odpowiedź.
T/I : Aww , zgodził się. Mam podać adres i o 15 po mnie przyjedzie , bo chce zobaczyć co umiem.
M : Jak się cieszę - uśmiechnęła się szeroko.
Miałam coś odpowiedzieć ale dostałam wiadomość.
T/I : Przysłał zasady jakich mam przestrzegać..
Pokazałam Maggie wiadomość.
M : Ou..słabo trochę..
T/I : Trochę? Tu są takie zasady że szok. Mam z żadnym się nie umawiać poza pracą. To jest już chore.
M : Oj tam dasz radę
T/I : A no właśnie. Miałam pytać. A co z tobą..z nami..?
M : Nie martw się. Przychodz tu ile chcesz - uśmiechnęła się. - ja ciebie też będę odwiedzać
Odwzajemniłam uśmiech.
T/I : Cieszę się
M : Idz do domu. Dam ci wolne
T/I : Ale dlaczego?
M : No ogarnąć się. Nastawić psychicznie.
T/I : Przecież to tylko praca z BT~ kurwa. Przecież to BTS. Jeongguk..Yoongi..Jimin..Nie , nie , nie. To sen.
M : - zaśmiała się - żaden sen tylko realne życie. Już śmigaj do domu
T/I : Tak tak już. Ale , dasz sobie radę?
M : No pewnie - przytuliła mnie - nie raz byłam w takiej sytuacji
T/I : Ahh..no dobrze. To , to , do zobaczenia. - uśmiechnęłam się szeroko i wyszłam zadowolona z kawiarni kierując się w stronę domu.
cdn.
CZYTASZ
𝐬𝐡𝐨𝐰 𝐦𝐞 𝐢𝐟 𝐲𝐨𝐮 𝐥𝐨𝐯𝐞 𝐦𝐞
FanfictionNazywam się T/N , mam 21 lat. Na co dzień pracuje w kawiarni a po pracy zajmuje się dorabianiem na robieniu makijażu. Pewnego dnia dostałam SMS od menadżera mojego ulubionego zespołu - BTS. Szukali wizażystki dla Jeongguka. Marzenie prawda?