1*

94 5 0
                                    

*
Obudziły mnie promienie słoneczne,była godzina 6:00  postanowiłam wstać.Ubrałam się w czarne długie obcisłe jeansy,bluzkę z napisami,vansy w kratkę
Mam długie brązowe włosy rozczesałam je i zostawiłam rozpuszczone spakowałam książki i piórnik do torebki zeszłam na dół

Ma-mama
Ka-kaja

Ma-o hej córcia
Ka-hej mamcia
Ma-proszę tu śniadanko dla ciebie
Ka-dziękuję zaczyna jeść
Ma-stresujesz się trochę?
Ka-No trochę tak ale nie mam co
Pogadałam sobie trochę z mamą

Ma-chodź kaja jedziemy
Ka-No dobra
Ma-wychodzi z domu
Ka-wychodzi za mamą i wchodzi do samochodu
Ma-już jesteśmy trzymaj się córcia
Ka-dobrze pa pa mamusiu

Szkoła była dość dużo gdy weszłam do niej każdy się na mnie patrzył postanowiłam że pójdę do sekretariatu
10min później
Poszłam pod salę 210 tam miałam pierwszą lekcje polski pod klasą był jakiś brunet  i kilka innych ludzi

K-Kinga

K-hej
Ka-hej
K-ty jesteś kaja tak?
Ka-tak ja jestem kaja a ty?
K-Ja jestem Kinga
Ka-a z kąd wiesz jak mam na imie ?
K-pani nam powiedziała
Ka-a to fajnie
K-muszę cię ostrzec
Ka-ale przed czym ?
K-widzisz tego bruneta z niebieskimi oczami?
Ka-No tak cały czas się na mnie gapi
K-on rozkochuje w sobie dziewczyny wykorzystuje seksualnie a potem zostawia
Ka-o jeju a ciebie też?
K-niestety byłam głupia
Ka-jeju dzięki kinia
~~~~~~~~~~~~~~~
W następnym rozdziale Łukasz będzie zarywał do kai ale ona się nie da

Kaja x ŁukasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz