Agnetha Faltskog miała prześladowcę w latach 90.
W 1997 roku rozpoczęła współpracę z Gertem van der Graafem, który prześladował jej dom i podobno miał obsesję na jej punkcie od dzieciństwa. Po tym, jak dwa lata później zerwała współpracę, prześladował ją w jej rezydencji, prowadząc do sądu wydania przez są nakaz deportowania do Holandii w 2000 r.
Kiedy wrócił do jej domu w 2003 r. został aresztowany, a następnie dostał zakaz wjazdu do Szwecji.
