Nie ma osoby w domu, i poza nim, z którą pogadała bym na temat kpopu podczas kwarantanny. Większość osób to wkurza i nie mogą mnie słuchać.
Czasem został mi mój przyjaciel z Krakowa, ale to on najczęściej opowiada o sobie, więc nic z tego nie wchodzi w grę.
Dlaczego życie jest nie sprawiedliwe...?