Pov.Ewron
Wracałem z kopalni patrząc na pixelowy zachód słońca biegnąc tak do domku mojego i stasia odłożyć rzeczy napisał do mnie staś na messengerze
Od: Stasiu Do: Kamilek
Hejcia dc?
Od: Kamilek Do: Stasiu
No pewnie byczq
Po wejściu na kanał przywitałem sie poraz drugi i zaczeliśmy grać.Było śmiesznie i mogłem chwile odetchnąć po streamie , a że była jakaś 5 w nocy to byłem zdany tylko na thorka. Nawet fajnie było szczególnie że nie mogłem się doczekać przyjazdu Stasia do Polski bo ten oznajmił mi że na nie cały tydzień przyjedzie i na ten czas będzie u mnie nocował. Zapowiadało się zajebiście
Time skip
Dziś miał przyjechać thoruś a potem mieliśmy wyjść na miasto.Co prawda jeszcze 2 godziny ale że on miał do mnie przyjść więc położyłem się spać bo jakby nie patrzeć było wcześnie ( 14:00 )
Obudziłem się nawalaniem dzwonek nie chcętnie wstałem i otworzyłen drzwi nie dokąca świadomy kto to. Gdy drzwi uchyliły się bardziej zobaczyłem jego. Gdy na niego spojrzałem od razu rzuciłem się by go przyrulić on tylko się zaśmiał i oddał uścisk. Weszliśmy do środka chłopak położył walizkę na przedpokoju i poszliśmy do pokoju coś porobić ( przyznaj się o czym pomyślałaś XDDD )
Postanowiliśmy że obejrzymy może netflixa bo nie chciało nam się nigdzie już wychodzić , gdy Stasiu wybierał film lub serial ja poszłem zrobić popcorn ustaliliśmy że ja będe spał w swojim łóżku a on na dosyć dużej kanapie co w późniejszych zdarzeniach było zbędne.
Pov.Thorek
Gdy tak oglądaliśmy nowy sezon domu z papieru zobaczyłem że Kamil zasnął uśmiechnełem się i wyjąłem telefon by zrobić zdjęcie , ale z mojim zdięciem miałem flesz i dźwięk do tego ten tylko przybliżył się do mnie i w pół śnie zasnął wtulony we mnie ździwiłem się ale nie chciałem go budzić wiec ściszyłem trochę serial i oglądając zasnąłem.
Rano obudziłem się jako pierewszy co mnie nie dziwiło bo ewron potrafi spać do naprawde późnych godzin , poczułem ciężar na mojej klatce piersiowej ( wiem przeruchane to XDD) spojrzałem był to ewron śpiący nie chciałem go budzić ale wypadało by coś zjeść więc delikatnie się podniosłem odkładając go na bok. Poszłem do kuchni zrobić sobie jakieś kanapki w między czasie wstał ewron
-Dzień dobry
-Cześć thoruś obejrzaliśmy wczoraj całe bo nie pamiętam?
- no ja prawie ty zasnąłeś od razu przytulając się do mnie haha
-przepraszam XDDD - *zarumienia się*
- nie no spoko byczq , chcesz może kanapki?
-chętnie to ja się ide jeszcze położyć
- okej ale za chwile będą to co ja mam księżniczce przynieść?
-a masz jeszcze jakieś wątpliwości? - zaczął się smiać i położył się i odziwo zasnął.
*krzyczy*
-Kamil ulańcu choć już
- *cisza*
~tak będą myśli
~ja wale i tak muszę iść
*idzie do pokoju i kładzie talerz z jedzieniem na szafke nocną*
-Kamil.... Kamil... KAMIL...
*zaczyna go szturchać*
-czy ty możesz się zamknąć? * uśmiecha się *
- czy ty możesz wstać?
-niee
*Staś siada na niego okrakiem i zaczyna go budzić*
-No weźź kamillll
-eh ty chyba nigdy nie odpuszczas co?
-a skąd takie wnioski ? - powiedział śmiejąc się
-dobra wstane ale zejdź ze mnie
-a co jeśli nie ?
-to ja mogę dalej spać
-no chyba nie
*Ewron zmienił pozycje tak że to traz on był u góry*
-EZ hahah
- ale ty jesteś głupi wiesz? - zaczął się śmiać
*Kamil wstał i usiadł obok i zaczął jeść*
-smacznego - powiedział staś
-dziękuje hihi
Potem poszliszmy do sklepu i kamil odpalił live ja tylko siedziałem obok w telefonie udzielając się co chwile.
Miałem ze sobą tylko laptopa bo nie chciało mi się brać całego komputera a ewron po kilku zagranych grach wszedł na mc i zacząl mnie prosić bym wszedł też. Po chwili napawiania dla spokoju zgodziłem się ten tylko krzyknąl jej i wrócił do streama , współczuje jego sąsiadom.
Chciałem mu pokazać "drzewo życia" we wnętrzu naszj góry które ostatnio zrobiłem , widziałem jak mu się podobało aż miło sie robi na sercu.
Graliśmy tak z dwie godzinki z innymi na kanale , a potem zaproponował mi stateczki we dwójke było śmiesznie i ciekawie potem zamówiliśmy coś do jedzenia i po skączonym live usiadliśmy sobie na kanapie przeglądaliśny socjal media a w tle leciało coś w telewizji , ale wbrew pozorą nie było nudno wręcz przeciwnie. Była przyjemna atmosfera tym bardziej że potem wpadliśmy na pomysł przeglądania memów co okazało się jakże trafnym pomysłem niestety nie dla sąsiadów.
Poszłem spać około godziny 05.00 ewron trochę później bo jednak cały dzień spał ale tym razem zasnąłem nie w jego łózku a na kanapie co do niego to pewności nie mam.Rano obudziłem się słysząc głośną muzykę ,otworzyłem oczy i był to ewron śmiejący się w drzwiach a obok mnie leżał głośnik z jakąś muzyką dla dzieci :
Hej miśki ,czas wstać
Jak można tak spać
wasz sen już całe wieki trfa
No wstawać mi raz dwa!
I tak w kółko. Wyciągnełem tylko ręke i wyłączyłem głośnik po czym przykryłem sie caly kołdrą i powiedziałem
-Ty jesteś jakiś podchmielony.
805 słów.
•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°
Pare rzeczy zmienilam w tej książce ale nie powinno to aż tak wam przeszkadzać kc dobranoc <3
