{Kuroo Tetsurou x Kenma Kozume}

18 0 0
                                    

Pamiętasz jak się poznaliśmy? Tak bardzo się ode mnie różniłeś, a ja polubiłem cię tak bardzo.

Pamiętasz jak złamałem rękę, kiedy bawiliśmy się w agentów? Zapatrzyłem się i wbiegłem w drzewo. To był pierwszy raz, kiedy usłyszałem twój śmiech.

Pamiętasz nasze spotkania z grami? Pokonywaliśmy razem kolejne poziomy twoich ulubionych gier. Zawsze śmiałeś się ze mnie kiedy przegrywałem. Przegrywałem tylko po to, żeby znów usłyszeć twój cichy chichot.

Pamiętasz, kiedy namówiłem cię na pierwszy trening? Obiecałem ci za to, że pójdę z tobą po autograf twojego ulubionego piosenkarza. Staliśmy w kolejce trzy godziny. Dla twojego uśmiechu mógłbym czekać kolejne trzy godziny.

Pamiętasz, jak poszliśmy w środku nocy grać w siatkówkę? Zaczęło padać i musieliśmy biec. Wróciliśmy do domu cali mokrzy. Twoja mama nie była zadowolona. Nakrzyczała na nas, ale mimo tego byłeś szczęśliwy.

Pamiętasz nasze nocne rozmowy? Zwierzałem ci się z tylu rzeczy. Słuchałem jak opowiadasz mi o swoich problemach. Razem się śmialiśmy. Opowiadałeś mi o swoich grach, a ja tobie o kolejnych wygłupach Bokuto.

Pamiętasz, jak powiedziałeś mi, że mnie kochasz? Byłem wtedy taki szczęśliwy, że prawie stłukłem ulubiony wazon mojej mamy. Pobiegłem do twojego domu, żeby cię pocałować.

Pamiętasz, kiedy byliśmy na spacerze tej późnej zimy? Wstąpiliśmy do kawiarni, w której zjedliśmy najlepsze ciasto na świecie. Czasem nadal tam chodzę.

Pamiętam wszystko doskonale. 

Pamiętam też to lato. 

Pamiętam ten dzień. 

Pamiętam jaki byłeś szczęśliwy, bo szliśmy po tą nową grę.

Pamiętam twoje spojrzenie tuż przed całym zdarzeniem.   

Pamiętam rozpędzony samochód. 

Pamiętam, jak leżałeś na ulicy. 

Pamiętam, że ktoś zadzwonił na pogotowie.

Pamiętam, jak upadłem na kolana i łzy spływały mi po policzkach.

Pamiętam, jak karetka zabrała cię do szpitala.

Pamiętam wszystkie głupie urządzenia, które miały trzymać cię przy życiu.

Pamiętam głupią gadkę lekarza, który powiedział, że nic ci nie jest. 

Pamiętam klepanie po plecach, które miało podnieść mnie na duchu.

Pamiętam bezradność lekarzy, która tak bardzo mnie denerwowała.

Pamiętam, kiedy powiedzieli mi, że odszedłeś.

Pamiętam wszystko zbyt dobrze.

Pamiętam i, mimo mojego starania, nie mogę zapomnieć o tobie. 

one shotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz