Be the one | 4dreamers |S.M.

To będzie najlepsze rozwiązanie

Wiecie co uświadomiłam sobie w nocy?

Że ja cały czas kochałam Kubę. Ze te wszystkie piosenki co teraz napisałam nie były o Marcinie tylko o nim. I musiałam znaleźć się na drugim końcu świata żeby to sobie uświadomić. Masakra co nie?

Minął dzień od zajścia z moim byłym i pojutrze wracam do Polski. Wróciłambym pewnie i dzisiaj ale mój brat zgłosił mnie do udziału w koncercie charytatywnym i nie miałam odwrotu.

- no jeśli ty tak wymiatasz na każdym koncercie to Shawn ma poważną konkurencję - zaśmiał się Andrew kiedy zeszłam ze sceny. Próba wyszła mi zajebiście
-Ah wiesz Mendesy tak mają - powiedział Shawn który nagle pojawił się obok mnie - Dobra leć do reszty teraz scena jest moja - powiedział i pokazał mi język. Dzieciak co nie?

Shawn nie wiem o tym co się wczoraj na tym spotkaniu stało. Zna moment do wejścia na drabinkę w domku. Resztę muszę ustalić

-Widziałem że moja przyjaciółka jest zajebiście zdolna ale ze aż tak wymiata na scenie to nie wiedziałem - powiedział Patrick kiedy byłam już obok niego i mnie przytulił .
-Już nie mogę się doczekać twojej płyty - zapiszczała Melody
-Oh zanim do tego dojdzie to trochę czasu minie - no tak zapomniałam wspomnieć że wydałam jeszcze dwie piosenki w międzyczasie. Wszystko o Kubie

A miałaś o nim nie myśleć przez chwilę dziewczyno

-Głodna jestem. MC? - zaproponowała Emma. Ona to jest wiecznie głodna
-Ja zawsze - dołączył się drugi głodomor Patrick
-Ja też chcę - usłyszeliśmy za nami krzyki Shawna Ari Camili i Nialla.
A no tak zapomniałam powiedzieć że niespodzianka się spóźniła o jeden dzień ale było warto czekać. Właśnie moi przyjaciele nią byli więc zapowiada się zajebiste popołudnie i jeszcze dwa dni
-Jo musimy pogadać - zaczepiła mnie Ari podczas drogi. Ah a miało być pięknie a już wiem co się świeci
-Słucham
-Chodź na tyły żeby nikt nie słyszał. Co się dzieje? - zapytała kiedy już wszyscy nas wyprzedzili
-Nie rozumiem o co ci chodzi - zapytałam udając zdziwienie
-Nie udawaj. Cały czas chodzisz smutna i przygnębiona. Mimo że tego nie widać na pierwszy rzut oka to twoje oczy mówią wszystko

Guys jak ona mnie rozszyfrowała tak szybko?

-Wiesz. Jestem zakłopotana. W nocy odkryłam że kogoś kocham. Kogoś innego niż ki się wydawało. I ja nie wiem co mam z tym zrobić. Powiedzieć. Czy zachować dla siebie?
-Ja nie wiem jak ci pomóc. Ale jeszcze trochę i sama się przekonasz kochana - powiedziała i mnie przytuliła.

Cudowni przyjaciele co nie?

-Ej tyły. Szybciej tam - krzyknął Niall z początku naszej wycieczki

-Biegniemy - krzyknęła moja towarzyszka i w tym samym czasie zadzwonił mój telefon 

-Halo?

-Kurwa żyjesz. Martwiliśmy się o ciebie bo się nie odzywasz od telefonu do Gędką - usłyszałam głos maksa w telefonie 

-Jeszcze żyje. Za dwa dni wracam więc spokojnie. Jestem cała i zdrowa. A co u was? - zapytałam jak gbyby nic 

-Asia nie zmieniaj tematu. Boimy się o ciebie bo wiemy co przeszłaś i nie chcemy żebyś znowu cierpiała 

-Maks proszę nie mieszajcie się w to. Udawajcie jakby nic nie było. Wrócę zaraz i zapomnimy o t wszyscy - prosiłam go

-Ja mogę dać na spokój ale nie wiem jak reszta. Pogadamy jak wrócisz. Pa - powiedział i się rozłączył 

Pov Maks 

-Dodzwoniłem się do niej - oznajmiłem wszystkim 

-I co wszystko z nią dobrze? Nic jej ten psychol nie zrobił? - zapytał przejęty Kuba 

-Mówi że wszystko dobrze ale może tak tylko mówić żebyśmy dali jej święty spokój. Prosiła też żebyśmy nie wtrącali się w tą sprawę bo jak wróci będzie po wszystkim

-Kurwa nie będzie po wszystkim. Dopiero się zacznie. Będzie kłamstwo za kłamstwem tajemnica za tajemnicą i wszyscy się zamkniemy w błędnym kole nie wiedząc co jest kłamstwem a co prawdą. A jeżeli ten jej były przyleci tu za nią? I tu będzie jej robić krzywdę a nic ona nam nie powie ze strachu? - zapytał ze złością Kuba? 

-Musimy ustalić jakiś plan - zaproponował Mati i odrazu rozpoczęlismy narady jednak nic nie przyszło nam do głowy 

-Po prostu pilnujmy jej jak wróci. Koło niej niech ktoś będzie. Tak będzie najlepiej - zaproponował Tomek

-Nie damy rady. Mamy swoje życie oprócz tego - skomentowałem ten pomysł 

-Nie wymyślajmy niczego na siłę. Zobaczymy jak będzie gdy wróci. To będzie najlepsze rozwiązanie - powiedział Kuba na co wszyscy się zgodzili zaczęliśmy próbę 

Ostatnio szaleje z rozdziałami ale mam wenę więc co tu się dziwić

Od teraz rozdziały będą w każdy piątek no chyba że będę miała jakiś kryzys lub mało czasu a rj realna opcja 

Do następnego 

Asia ❤️