Ben: Więc....co ja tu miałem aaaa już pamiętam... Więc witam moją ulubioną (ahhh... sarkazm) klasę.
Uczniowie chórem: Dzień dobry.
Ben: Wyjmijcie karteczki i KARTKÓWKA!
Angela: Proszę Pana , czemu mamy kartkówkę na pierwszej lekcji ?
Ben: *przedżeźniając Angele* A czemu mamy kartkówkę na pierwszej lekcji...ble ble ble. CZY WY PRÓBUJECIE MNIE ZDENERWOWAĆ ?!
Karma: Nie, tylko noo... nie wiemy czemu mamy kartkówkę.
Ev:*szeptem* Bo z debilami nigdy nie wie oj, nie wie się czy dobrze jest , czy może jest ,może jest już źle.
Ben : SŁUCHAM ?!
Karina,Alex : Nic nic...
Ben: Nie ważne. Powiedzcie mi gdzie jest Julia i Wernone?
Uczniowie: Nie wiemy.
Ben:*szeptem ,kładąc głowę na biurku* Za jakie grzechy ja mam się z nimi użerać.
Karma:*podchodząc do nauczyciela z patykiem w ręce*Proszę Pana wszystko dobrze?
Ben:*nada z głową na biurku* Tak.
Wernone i Julia: *wchodzą do klasy przez okno* Dzień dobry , przepraszam za spóźnienie.
Karma:*zaczynając tykać Bena patykiem* Nie macie za co przepraszać on i tak już długo nie wytrzyma.
Ben:*podnosząc głowę z biurka* No nic , w takim razie skoro są już wszyscy to zamiast kartkówki wszyscy robicie prezentacje na co najmniej 20 slajdów na temat waszych ulubionych gier komputerowych a czas na ich wykonanie macie do końca lekcji. LICZĘ IŻ SIE ROZUMIEMY!
Klasa: T-Tak.
Wernone: Proszę Pana ile ma być tych gier opisanych?
Ben: Najmniej to 10.
Wernone: O ja.... przecież ja nawet trzech gier na komputerze nie mam.
Karma:*szeptem* Tetris się chyba zalicza....
Ben: Co tam mruczycie ?
Uczniowie:Nic nic
Ben: TO DO ROBOTY NIEUKI!
Klasa: Aj , aj kapitanie.
CZYTASZ
Lekcje z Creepastami (czyli jak rozwalić sobie życie)
ЮморKsiążka powstała wyłącznie w celach humorystycznych i nie ma na celu obrażać ŻADNEJ cp oraz czyichś poglądów. Życzę miłego czytania~~~~