teścik

217 9 1
                                    

Z nosem było lepiej, dlatego poszłam do szkoły. Miałam religię, usiadłam w ostatniej ławce bo przez moje spóźnienie każdy już z kimś siedział.
Nagle do sali weszła moja wychowawczyni.
-Dzień dobry, czy moge zabrać jedna uczennice ?
-Tak pewnie.
Kobieta spojrzała na mnie i kiwneła do mnie przez co wiedziałam że chodzi jej o mnie.
-Cześć ! Chodzmy do sali od polskiego chce z tobą porozmawiać-powiedziała łagodnie.
-Coś zeobiłam ?-wolałam się upewnić
-Nie ! Haha-Zaśmiała się kobieta.
Weszłyśmy do sali i ona powiedziała :
-Jak tam twój nosek ?
-Lepiej !-Spojrzałam sie na jej cycuczki, miałam ochotę się w nia wtulić dotknąć jej, ale nie mogłam bo to moja nauczycielka.
-Ciesze się ! Chciałabym Ci powiedzieć że sprawdziłam twoje wyniki z testu wstępnego i...-Zawiesiła głos.
-I ?
-I nie są ona najlepsze, poszło ci najgorzej w całej klasie zdybyłaś tylko 11 punktów na 90.-Jak to usłyszałam mina mi zrzędła.
-Dostalam 1 ? Tak, ale to nie wszystko.
-Co jeszcze?-Chciałam wszystko wiedzieć.
-Inne osoby mialy powyżej 60 punktów ja chce podciongnąć poziom do nich, wiesz musisz się poprawić.
-Nie wiem czy dam rade, to chyba trudne tak się nagle poprawić
-Zrobimy tak, za jakiś czas będzie rozprawka jak znów ci słabo pójdzie to pomyslimy wtedy.
-Dobrze prosze pani

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 05, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Anielica od polskiegoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz