0. Greek Mythology

13 0 0
                                    


-Dobrze, na tym zakończymy naszą lekcje- powiedział dorosły mężczyzna pakując swoje rzeczy, dokładnie w tym momencie zadzwonił dzwonek i wszyscy uczniowie przenosili się do innej sali- O, prawie bym zapomniał, Park Jimin?- krzyknął na co właściciel imienia odwrócił się i podbiegł do wychowawcy.

-Tak Panie Kim?- spytał uśmiechnięty od ucha do ucha. Od początku założył że mężczyzna chce go pochwalić, ponieważ jest jego najlepszym uczniem, lecz to co odpowiedział mu starszy sprawiło że nie mógł wykrztusić z siebie ani słowa.

-Grecka Mitologia, leży- podkreślił ostatnie słowo rzucając chłopcu trawrde spojrzenie. Park cały pobladł, nie spodziewał się usłyszeć od ulubionego nauczyciela takich słów, był dobry ze wszystkiego, z Koreańskiego, Historii, Fizyki, Matematyki, i można by jeszcze długo wymieniać, lecz on nie dawał sobie rady akurat z jedną rzeczą. Kto by pomyślał że akurat ta rzecz będzie na Suneung, które Jimin będzie musiał napisać już za miesiąc. Wiedział że sam nie da rady się za to zabrać. Niby to łatwe, ale jemu z niewiadomych przyczyn zawsze sprawiało problemy, podejrzewał że to przez to iż jest Ateistą i nie wierzy w żadne paranormalne zjawiska, bądź w nieludzkie istoty, takie jak Bogowie i Tytani.

-Co się stało? Zamknij buzię bo ci muchy powpadają- zaśmiał się klepiąc swojego podopiecznego delikatnie po blond czuprynie- Przydzielę Ci kogoś kto Cię tego nauczy, przecież nie pozwolę by mój najlepszy uczeń źle napisał tak ważny test!- zjechał ręką na jego ramię- Do naszej szkoły niedawno dołączył student, bardzo dobrze radzi sobie z tym tematem, już z nim o tym rozmawiałem, powiedział że z chęcią Ci pomoże!- jasnowlosy wytrzeszczył oczy. Niestety bardzo dobrze wiedział o kogo mu chodzi.- Nazywa się Min Yoongi, znasz go prawda?- pokiwał głową. Znał go, aż za dobrze.

Na lekcjach jego klasy zawsze siedzi z tyłu i obserwuje, tylko że nie tak normalnie, jak inni praktykanci, jego wzrok jest bardziej nieprzyjemny, patrzy się na wszystkich z góry, czasem dopowiada jakieś komentarze na temat nie do końca przemyślanych odpowiedzi ustnych jego kolegów, lecz jak zawsze nauczyciele tego nie słyszą, jedynie on i urażony chłopak bądź dziewczyna do którego lub której została skierowana kobraza.

Jimin bardzo nie lubił takich ludzi, takich którzy uważali się za ważniejszych, lepszych i mądrzejszych, zwłaszcza takich którzy myślą że będąc starszymi mogą więcej i nie obowiązują ich zasady takie jak młodszych.

-Przepraszam, lecz nie mogę uczyć się z kimś innym?- spytał nieśmiało.

-Oczywiście, jeśli kogoś znajdziesz, Pan Min sam się zgłosił a inni byli zajęci pomaganiem innym twoim kolegom- młodszy zamyslił się- Jeszcze jakieś pytania? Jak nie możesz już iść, za pięć minut kończy ci się przerwa.- ciemnooki potrząsnął głową.

-Tak! Już idę! Dowidzenia Panie Kim!-_ krzyknął biorąc swój plecak i wybeigając z prędkością światła.

-Do widzenia Jimi-Seokjin nie zdążył dokończyć więc westchnął wyciągając na chwilę telefon z czarnej torby- O, Namjoon teraz też ma okienko! Muszę biec do pokoju nauczycielskiego.- wyszedł z sali cały czas patrząc się na swą rękę, a tak dokładnie na mały pierścionek z białym diamentem znajdującym się na palcu serdecznym u jego prawej dłoni.

——————————————————

-No mówię Ci Taehyung! On chcę przydzielić mi tego nadufanego buca co zawsze siedzi z tyłu i patrzy na wszystkich z góry!- krzyknął siadając naprzeciwko przyjaciela na stołówce.

-Jimin- powiedział uspokajająco chłopak- Nawet go dobrze nie znasz, nie możesz oceniać kogoś po tum jak wygląda- zrobił przerwę patrząc się w górę- Ani po tum jaki ma głos! A co do tego rozmawialiśmy an początku naszej znajomości!-Park zachichotał.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 06, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝑮𝑟𝑒𝑒𝑘 𝑫𝑒𝑠𝑡𝑖𝑛𝑦 [𝐦.𝐲𝐠 𝐱 𝐩.𝐣𝐦]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz