Rosalie Grace Bailey to dziewczyna, która od pierwszej chwili zabrała moje serce. Skradła je i schowała w bezpiecznym miejscu, gdzie mogłem poczuć szczęście i prawdziwą miłość. Schowała je w sobie.
Kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem, nie wiedziałem, że sprawi, że moje całe życie się zmieni. Nie wiedziałem, że będe patrzył na codzienne rzeczy inaczej. Nie wiedziałam, że zacznę bardziej doceniać to co mam. Nie wiedziałem, że będę dla niej bohaterem, że będę sprawiał, że się uśmiecha i z chęcią wita nowy dzień. A co najważniejsze nie wiedziałem, że Rosie skrywa wiele sekretów.
Rozdziały nie będą jakoś szczególnie długie i nie ma konkretnego odziału czasowego między dodawaniem. To opowiadanie lekkie na zimowe wieczory :) x
CZYTASZ
Hero||hs
FanfictionOna była tylko pracownicą mojego ojca. Nigdy nie pomyślałem, że będę chciał zostać jej bohaterem. ©2014/15 by hazzasminex okładka: itscheery