Z DEDYKACJĄ DLA KRYSTYNY
LEW Z KSIĄŻKĄ OD ANGIELSKIEGO UCIEKA
PRZED TWOJĄ STARĄ LECĄCĄ Z PLEJBEKA
POTKNĄŁ SIĘ O BANANA I ZĄB MU SIĘ ZŁAMAŁ
AAAAAAA ZASKAMLAŁ
ZA NIM JEDZIE POLICJA CAŁA SUKA
A ON TYLKO TEGO JEBANEGO ZĘBA SZUKA
DZIEŃ DOBRY MASZ POMARAŃCZE?
BO JAK NIE TO CI TU ZARAZ ZATAŃCZĘ
LEW PEWNOŚCI NABRAŁ
EJ MOGĘ DO CIEBIE MÓWIĆ STARY?
BO KROKODYL NIE LUBI JAK SIĘ MÓWI DO NIEGO STARY
ALE JA MU POZWALAM MÓWIĆ DO SIEBIE PAJACU
CO TY PIERDOLISZ? ŚCIĄGAJ TĄ CZAPKĘ (NIE)SHERLOCKU
BO WYGLĄDASZ JAK GÓWNO W WORKU
I ODJECHALI GRAD MU NAPIERDALA NA GŁOWĘ
A ON ZMIERZA DZIELNIE DO SKLEPU DLA BABCI
PO GUMĘ DO GACI
CZYTASZ
WYKWINTNA JAK KURCZAK PO ŻYDOWSKU POEZJA
PoezieSZTUKA W NAJCZYSTSZEJ POSTACI. POEZJA O BOLEŚCIACH ŻYCIA PRZEPEŁNIONA NAJSZCZERSZYMI UCZUCIAMI W CHUJ. OKŁADKĘ WYKONAŁA KRYSTYNA.