Każdy i to każdy w szkole uważa mnie za nerda , jakim oczywiście nie zaprzeczalne jestem , po prostu lubię posiedzieć przy książkach jest to odprężające. Pierwsze dwa lata w tej szkole to był koszmar wyśmiewana i nie doceniana ale z czasem ludzie odpuścili i teraz nikt nie wtrąca na mnie większej uwagi, cieszę się z tego powowodu. Nie miałam rodziców byłam w zastępczej rodzinie , gdzie dwójka dorosłych ludzi mnie kochała , byli dla mnie najważniejsi na świecie nikt inny się nie liczył w moim życiu i tez nikt za mną nie przepadał. Byłam osoba odważna , ale nie miałam siły użerać się z chłopakami i dziewczynami na szkolnej stołówce. Mówiąc prawdę należę do grupy bogatych dzieciaki wiecie rozpuszczone bachory , ale nikt po za mną i moim rodzicami nie wie o nas. Mieszkamy w dużym prze pięknym domu , który nie uniknie uwadze przechodniów , czasami spotykam moich kolegów z klasy jak przechodzą i się patrzą z uwaga na biały nowoczesny dom. Ale co ja wam będę opowiadała o moim domu który jest dla mnie oaza. Zawsze i to zawsze trzymam się sama , projekty , prace robię sama nie chce żeby ludzie wiedzieli gdzie mieszkam. Jest to na takim zadupiu że po prostu mam dopiero sąsiadów 500 metrów , wiec nie mam co się obawiać ze mnie zobaczą jak się kapie z tylu w basenie
nazywam sie Nina Lily lam, to imię po drugim imieniu świętej babci Gertrudy , to ona nauczyła ja tak wielu i jednoczesnie nie przydatnych rzezy , których nie mósiała wykorzystac ale jednak postawiła na swoim . Rudo kasztanowe włosy odziedziczyła po jej prababci z azji ktora w ogole na oczy nie widziała ale na zdjeciach owszem, piegi na nosie były jednej z jej uwodzicelskich cech , błekitne oczy wtapiały sie w jej blada cerą ktorej nie dał sie nic zrobic a od zawsze marzyła zeby chociaz raz nie wygladac jak wampir czy jak sciana ale tak juz miała w naturze i nie zprzecalnie posiadła proste włosy . Karzdy ma jakies wady a u niej były to odstajace uszy ktoryck sie wstydziła i nie lubiala dla tego chowa je zeby nikt ich nie zauwarzył. Sztuki walki to dla niej codzienność , moze wam sie to wydawac dziwne ,ale ona nie widzi swiata za różowymi okularami ,tylko za szarymi. Do samo obrony była najlepsza , może dla tego ze prababacia nauczyła ja tego chociaż ze Alex protestował , żeby mnie nie męczyć
Każdy ma jakieś wady lub burzliwa przeszłość , ja mam to i to , chociaż ludzie myślą że życie milionerki jest najlepsze co mogło spotkać człowieka , ale ja powiem ze to nie jest najlepsze ale pasuje mi. Z każdym dniem robiło się to co raz bardziej męczące i nudne. Nie Byla najpiękniejsza ludzka istota stępujące po tym świecie , ale nigdy nie umarzała się za idealna . Mówiąc prawdę ludzie są chciwi i chamscy , dzięki temu zrobili sobie taki świat jaki teraz jest , Ale nie którzy nie są w stanie go naprawić , bo większość robi to dalej i nie chcą przestać. Cały świat polega na zazdrości bo bez czego by on był , nie da być się idealnym nikt nim nie jest , bo każdy ma wady i plusy. Ludzie to istoty nie opisalne włada nimi wszystko co dobre i złe , ale jak byś my byli idealni to już dawno by nas tutaj nie było , pogrążylibysmy się w ziemi , każdy dosłownie każdy musi znaleść u tej jednej osoby jakąś wadę żeby tylko ją upokorzyć . Większość ludzi wyrzera innych od środka emocjonalnie nie są w stanie funkcjonować dalej , wmawiają mu ze jest nic nie wart człowiekiem i tym sposobem można kogoś zniszczyć , a ty będziesz miał jego krew na rękach , a czy tego naprawdę chcesz mieć
Do czego ja dążę może i nie jestem jakaś super , ale moja mama była idealna mama tak jak większość rodzicielek. Po prostu ludzie wpełźli do jej życia jak larwy wyżerały ją od środka , nie była w stanie znieść ból który zadawali jej inni dla tego z tym skończyła raz na dobre . Może i o mnie nie pomyślała a może i tak , ale podjęła nie odwracalną decyzje , przed która nikt nie mógł jej uprzedzić ani pomuc zrobiła to po kryjomu . Może jak by nam powiedział o problemach to by jeszcze żyła, ale ludzie to pasożyty nie do opisania istoty które potrafią niszczyć i staczać albo wtrącać się bez sensownie. To że pochodziła z bogatej rodziny nie miało najmniejszego sensu żadne pieniądze nie przywrócą jej życia żadne złoto , a to dla mnie było najcenniejsze życie. Zazdrość ludzi spodowywała taką pochopna i nie odpowiedzialna decyzje z strony mamy. Ludzie mieli do nas pretensje ze prawdziwi Amerykaninie głodują a my Uchodźcy kąpiemy się w wannie , ale jak się głąby nie uczyli to co się im dziwić