Rozdizal 1 - Nowy czuczen

205 10 8
                                    

Bosak pov

Hej >.<1!!!!1 Nazywam sje Bossaku-san i jestem uczniejkm skzoly podnadnposdstaowej imnienia Jana Palwa durgieog w waodwidwach. Chodze tu juz z 2 lata i znam praktcyznie wsyzktich, mam kilku ziomkuw - Kacozra (woźnego) dudasa, Korwina (drugiego woznego) i kaje siądek. Z nim tworzme gurplke znajomych fajnom xddddddd niejstyety nie mmay nazyw :(((((((((((((((((((((. wiejksozosc ucnzuuw mnie lubi chyba, ale idk, niekturyz mnie wyzywajom od gejuw przes mojom twarz, twierdozkm ze wygladam jk pedal -,-------------- n jestem pedlsame przysigamg. jelsi jestes ejdnym z moih przesladowcuw i to cyztasz to wiedz ze NIE lubie penisuw ;-;
Okurwa tak sie zagadalem, ze zpomnailem ze musze zaraz do skzoly mam Xdddddddddd biegne do jkuchni mama zorbiala mi nalesniki z serekiem mniamciu mniam mniam, ncci od wczoraj nie jadlem wic opierdole te nalesniki jak wilk owcza dupe.

Time skip o chuj wie ile czasu pozneij

okjejstem na pryzestanku. od 14 mitnus sedze na lawce zz jakas kryska????????? chuj nie znam jej penwie z jaekeijs patusiarskiej skzoly lol. nei zadaje sie z lduzmi z innych szkul bo inne skzoly sa goeze, lduzie tez. zwsze jak sie jedzie busem poczuc mozna jedyny w soim rodzaju aromat nieumytych ciakl po wuefie, bo szkoly nie stac na prysznice -,----- czadami ktos nawt pierdzi w siedzenia, bo mysdli ze nikt nie uslzyszy, ale prawda jest taka ze akzdy to cuzje -,--------------------- prozygac sie mozan kurwa.

hcyaha muj autobus jurz przyjachal, aja znowu sie zagadalem!1111!!1! gadatliwy jestesm xdxdxdxddxdx Ju z jest w nim kika osub.

Drzwi: Otwierają sie

Krzyisu i Kryska: wchodzą

Widze kajeęę siąde obok niej, bo to moja przyjaciulka (no hetero) wsumie to sie znamy jurz od podstawuwki hehehe, lduzie czesto myla nas za pare -,--------- bo wiecie jak chlop z baba sie koelguja to znaczy ze od razu parom ssa ;-;;;;; nienaiedze spoleczenstwa kruwa.

-Hjej Kaja!1!1!!- Przywitalem sie siadajonc obok njej.

-Hej Bosaku!1!1!!- Powiedzialala camykajonc ksionrzke od biologiii -wgllllll wiesz ze bedimeym miedc noewego ucznia w klasije?????????????? jetems trochej zestesowana omg, mam nadizeje ze mnie polubi >.<-

slwoa kai mnei ..... .zaintrygowaly. Chciauem poznac tego nwoego, moze ziomek bedzie moim nowym psyjacielem!1!1!!! idk ale chce wiecej przyjaciul, bo malo mam :((((((

przez calmom droge gadalismy o nowym czlonku naszej zjebaenj klasy, nawet jak wysiedlismy z aobutobusu.Po przerbaniu sie w szatni, wk torej jealo moczem i potem psozlismy na korytarz  i ujrzelismy neiwielka gruke stojaca obnok nazszej klasy, glownie skaldal sie z lasek z niebieskkimi wlosami i chlopuw z bluzami z Najedźcom Zimem jak w 2007 (mocny kicz) 
To wygladalo jak jakis kult lamusuw-,----------

Poszedlem na niższy parter i Usiadlem na lawdce i zaczolem przegladac muj  tornister, czy przypadkiem nie zapomnialuem jakiejs ksionrzki, kaja tymczaasem poszla do kibla. Nalgule poczulam jais dziwnie przyjemny zapach, ktory zblirzal sje do mnie. Odwrucilem wzork odpeckaka i............. ZOBACYZLEM TEGOK NOWEGO CHLOPAKA!11!!!1 ON BYL TAKI PRZYSTOJNY I MIAL CIEPLY USMIECH NA SWEJ PIEKNEJ TWARZY >W<'11!1111!!! Orany co ja............... Co ja odpeirdalam, przecierz nei jestem homo11!!! jak jurz wczesniej muwilem, to porporsut niespotykany widok, ze czternasotletni licealista pachnie normalnie, anie jakims potem, prawda...............?

-Heeeeeeeej - przywital sie przyjacielkso. Moje rence byly juz mokre od potu ;-;;;;; pachy tez

-C-czesc- omg jomkam sje jak jakas baba ;/ jeszcze pomysli ze jakims ukesiem jestem, kurwa mac 

-Eeeeee hej, przyszedlem tuaj aby uciec od tych lasek i e-boy'ow wkurwiajacyhc xdddddd - pwoedizial zmecoznym tonem -tak wgl to jedsetm Robert, ale mzesz mi muwic Biedroń xd.

-Okej, Bi-Biedroniu - JEZU CZEMU JA SIE TAK STERSUJE TO TYLKO NOWY KOLEGA, KFC ALE DUPA ZE MNIE TERAZ T.T
Akruat z kibla wyslza Kaja, ikd chyba ma okres czy cos, bo dlugo w nim siedziaa;a. Po zauwarzneiu bierdornia pisnelka z podekscytowania i podbiegla do neigo >;((((((9( Jakby co NIE JESTEM zazdrosny, na pewno................

-CZEŚĆ ROBEEEEEEEEEEEEEERT- pisnela jak autystycnze dziecko w sklepie, blagajac o zabawke. mialauem nadzieje ze go idiotka go wsytraszy na tyle aby sie nie odzywal, jednak tak nie bylo......

-Eeee Hej- Przywital sje. 

-ACH TY MUSISZ BYC TYM NOWYM UCZNIEM <333333333333333- pwoiedziala z duza iloscia slodyczy w glosie ze az sie zaraz zrzygam.

-Taaa, jestem Robert- Powiedzial nerwowwym tonem. Pewnie sje jej boi ibudelek ;-;

-JESTEM KAJA GODEK HIHI!111!

-Chuba Kaja smrodek urwa- pomyslalem sam do siebier

Przez cchwile jescze gadaloi, a ja bylem smuszony patrzyc na to jak jakies trzecie kolo u wozu. szczerzere muwiac ich konfwersacja nie wygladalaa na przyjeman ale wtedy zadzownil dzonwek, przerywajcac ich  rozmowe....

Wziolem swuj plecak i poszlem do klasy jako peurwszy!!!11!1!!1 wsumie to bardziej wbieglem.  B-Biedron-kun tez poszedl,,,,,daleko w tyle za wsyzkitmi zjebami z mojej kalsy, wygladal na zestersowanego 3; az chcialabym go przytulic,....... no homo ofc, CHYBA,,,,.

Oczywiscie zjaalmem moje zajebiste siedzenie pod oknem, ywjem ksiakzi,, zesyzyt piurnik i zaczalem czekac na naszeg zjebanego nauczyciela,co zawsze sie spuznia.

-Ehhhhhhh dlaczego zawsze trzbea gtak dlugo czekac na tych zjebanych nauczycieli -,------------ Kurwa mac zaraz cos, albo kogos opierdolj- MPJE MYSLI ZOSTALY PRZERWANE PRZEZ B-BIEDORNAI, KTRY STANAL OBOK MNEIJE, PATRZAC SIE TYMI GLEBOKIMI OCZAMI., SIWAT JAKBY SIE ZATRZYMAL W MIEJSU, A TA CALA PATUSIARNIA UCICHŁA AABRHSfshaja.

-Ummmmmmm czy muglbym usiasc obok cb, bo wszedzie sa zajete siedzeniea i no ;////// - Powiedxial t-tym wspanialym, anielskim glsoem. moglbuym go sluchac calymi dniai i ncoami tbh,,,,

-Ta, j-jasne- odpowiedzialem syzkbo.,,,, chyba za syzkbo.
Zdjal krzelso obok i rowneirz zacal wyciagac swoje rzeczy do codziennego użytku. WYjal podrecnzik i zaczal wkurwać, hiohi dorbz ze nie zauwazyl jak intensywnie wpatrywalem sie w neigo xddddddddd w ogole dobrze ze nikt neizauwazyl.
Juz widizalem jak te wszystkie napalone dzikuski i przegrywy chcialy podjejsc i dotknac go swoimi brudnymi lapskamio, ale wlasnie wszeld nasz ukochany nuczyciel od matemamtkuoio.

Wszysyc razem powiedzieli "Dizjen dobyr" a jak tkos nie muwil to chuj mu na matke. 
Nazsz be;flr usiadl przed biurekm i zaczal cos pierdolic ze sie nie uczymy i na pewno nie zdamy matury, itd. Ale czemu jeszcze nie przedstawil wszystkim Robreta?????? przeciez tak sie robi z nowymi chyba, chcoaiz idk gosicu ma prawie 60 lat wiec na pewno ma jakeigos alzheimera xddddd

Wsumei cala lekcja przebiegla normalmie, czyli jak w jakims jebanym sanatorium. minuty zadawly sie byc latami. Od lekcji z tym gosicem chyba wieksozsc ludzi stracila spora ilosc swoich szarych komorek,dlatego takie cujowe oceny (ja jako jeden z niewielu mam szcze dobrem ale to rprzez korki ) ehhh ale tak to jest z polskimi nauczycielami.

-A i wogole to prawie zapomioalem- odparl, -chyba zaiwazylscie ze macie nowego ucznia, Roberta, niech ktos go przeprowadiz po szkole czy cos, moze ty Krzysiu- pznajmil patrzac na mnie. refleks XDDDDDDDD

-Dobrze psze pana.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 13, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Parasol - Bosak x Biedroń (High School AU)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz