Gouenji x reader ( lemon)

358 6 0
                                    

Kolejne na zamówienie Inazuma_Ninjago

Stałaś oparta o blat kuchenny i wyczekiwałaś swojego chłopaka , który jak zwykle się spóźnia . Westchnęłaś i ruszyłaś do salonu , siadając na kanapie . Sięgnęłaś po pilot i włączyłaś telewizor . Z nudzeniem przeglądałaś kanały i co jakiś czas zerkałaś na wiszący nie daleko telewizora zegar . Minuty jak i godziny mijały , a po twoim chłopaku ślad zaginął . Więc nie marnując czasu , rozłożyłaś kanapę i postanowiłaś się zdrzemnąć , co po chwili uczyniłaś. Zasnęłaś z myślą o swoim ukochanym .

Wchodząc po ciężkim dniu Gouenji wyczekiwał , że wpadniesz mu w ramiona lub go pocałujesz,ale widocznie się przeliczył . Trochę smutny rozebrał się i wszedł do salonu , a widząc widok , który rozczulił go do tego stopnia , że jego wcześniejszy zły humor zszedł, a na jego
miejsce wkradł się uśmiech . Podszedł bliżej ciebie i pogłaskał cię po głowie . Myślał , że zaczniesz się budzić jednak ty odwróciłaś się do niego tyłem , a on westchnął z ulgą .

Postanowił cię przeprosić jak wstaniesz, za to , że musiałaś na niego czekać . Jednak jedna myśl nie dawała mu spokoju . Wyglądałaś tak niewinnie , że nabrał ochoty na to aby się z tobą kochać . Lecz nie mógł cię wykorzystać kiedy ty sobie spokojnie śpisz , ale jego myśli spowodowały , że w jego bokserkach męskość zaczęła mu twardnieć . Pomyślał za i przeciw i zdecydował , że nic się nie stanie jak cię trochę po dotyka . Więc rzucił obok łóżka torbę i wysunął się pod kołdrę i wtulił w twoje plecy . Sięgnął ręką od razu do twoich spodenek i zaczął cię delikatnie masować przez nie . Ty pod wpływem dotyku , ale trwając nadal w śnie , zapnęłaś . On ucieszony z twojej reakcji , przeszedł na drugą stronę tak aby mieć widok na twoją twarz , ale też żeby mógł sobie samemu dogodzić.

Włożył z powrotem rękę tym razem pod twoje majtki , a drugą sobie samemu do bokserek i wyciągnął penisa na wierzch . Syknął cicho gdy jego ręka w końcu dotknęła spragnionego dotyku członka. Prawą rękę, którą cię masował przesunął z łechtaczki do twojego wejścia i od razu włożył dwa palce . Jego oddech zaczął przyspieszać ,a ręka z każdą chwilą nabierała tempa jak i na swoim członku tak i w twoim wnętrzu . Czując , że jest blisko , wyjął palce i przewrócił cię na plecy.

Wstał od ciebie i ruszył w stronę szafki , która znajdowała się pod telewizorem i wyjął z niej lubrykant i prezerwatywy. Biorąc rzeczy wrócił do ciebie i zrzucił kołdrę i zgiął twoje nogi tak aby mieć lepszy dostęp i ściągnął z ciebie nie potrzebną odzież . Założył prezerwatywę na swojego członka i po nałożeniu wylał na niego dosyć sporom ilość lubrykantu.

Położył się wręcz na ciebie , podpierając ręką po stronie twojej głowy , a drugą sięgnął do swojej męskości i nakierował na twoje wejście . Wszedł od razu całym swoim członkiem w ciebie i wydaliście z siebie głośne jęknięcie. Powoli zaczął poruszać się w twoim wnętrzu a podczas pchnięć patrzył na twoją twarz,  na której widniała przyjemność. Twoje jęki stawały się coraz głośniejsze , a jego pchnięcia coraz szybsze i agresywniejsze.

On był tam zajęty kochaniem się z tobą , że nie zauważył twoich otwartych oczu , które błyszczały od łez. Gdy spojrzał na ciebie , a wasze spojrzenia się skrzyżowały nagle poczuł strach. Przez to się zatrzymał i już wyczekiwał , że zaczniesz na niego krzyczeć , ale ty jedynie złapałaś go za tył szyi i przyciągnęłaś go do pocałunku , który od razu nabrał agresywnego tempa , a jego język zaczął badać twoją jamę ustną. Ponownie zaczął się w tobie poruszać , nadając szybkiego tempa . Jęczałaś mu w usta.

Gdy zabrakło wam oddechu oderwaliście się od siebie i dalej się w tobie poruszał . Nie raz kąsał cię po obojczyku przez co wręcz szalałaś z dawanej ci kolejnej przyjemności . Pot spływał po waszych ciałach , ale się tym nie przejmowaliście. Czułaś , że nie wytrzymasz długo , tak samo jak i Gouenji. Po kilku głębszych pchnięciach, twój chłopak rozlał się w twoim wejściu , a ty po nim cała drżąc i ściskając oczy .

Jak wasze oddechy się unormowały , wyszedł z ciebie i zszedł z łóżka .

- Reader chodź umyjemy się i za to , że musiałaś na mnie czekać przejdziemy się ,a jutro zrobię sobie dzień wolny i zabiorę cię do kina . Co ty na to ? - spytał uśmiechając cię i podając rękę , którą złapałaś i wstałaś.

- Zgoda , ale następnym razem dam ci celibat jak się spóźnisz . A teraz chodźmy się umyć . - powiedziałaś i obydwoje ruszyliście do wspomnianego pomieszczenia .

Odświeżeni ubraliście się i wyszliście z domu uśmiechnięci . Ty dlatego bo jutro spędzisz więcej czasu z nim , a on dlatego bo udało mu się ominąć celibat .

Żeby nie było pisałam to na szybko i jak dla mnie wyszło całkiem spoko , ale też jeśli jest coś źle napisane to śmiało możecie mówić . A i jeszcze jedna informacja przepraszam was bardzo  , że trochę ślamazarnie pisze , ale postaram się do wtorku napisać wszystkie zamówienia .

one shot z inazumy eleven Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz