maraton 3/5
Po paru dniach wyszłaś ze szpitala. W końcu wróciłaś do domu. W domu cały czas ci się nudziło. Jedyne co tam robiłaś to jadłaś, spałaś i brałaś leki. Postanowiłaś znaleźć pracę. Niestety to nie było proste. Po paru godzinach serfowania w internecie znalazłaś ogłoszenie. Pobiegłaś tam od razu, gdy zobaczyłaś ogłoszenie. To było bardzo dziwne spotkanie bo od razu gdy powiedziałaś po co przyszłaś dali ci te pracę. Byłaś oficjalnie kelnerką w FFP(Freddy Fazbear Pizza). Wolałaś jeszcze nie chwalić się Catonowi swoim osiągnięciem, wolałaś by później się o tym dowiedział. Byłaś szczęśliwa. Prace miałaś zacząć jutro o 9:00.
CZYTASZ
Caton x reader (czyli kompletna głupota i krindż [T/I]
FanfictionDla własnego dobra, nie czytaj tego, miałem 12 lat gdy to pisałem i nie wymarzesz już tego gowna z mózgu. Mówię powaznie