Will i come back?

trudne pożegnania

-Tak mamo - mówi poraz kolejny. Od dziesięciu minut jest przepytywana czy aby napewno wszystko spakowała. Przewraca kolejny raz oczami, w między czasie opierając głowę o rękę. Jak tak dalej pójdzie, nie wyjedzie na te wakacje nigdy. 

 Mama zaczyna od nowa swój monolog, ale wtedy do uszu Percy dobiega głośny dźwięk klaksona. Uśmiechnięta biegnie do okna, żeby zobaczyć czy to jej przyjaciele. Szyba schodzi w dół i może ujrzeć wyłaniającą się głowę Vincenta, a zaraz po niej jego rękę, którą macha do niej. Dźwięk klaksona na chwilę znika, dzięki czemu słyszy że Torey znowu wybierała muzykę. Jest wielką fanką Queen. Zaczyna śpiewać na głos 'Don't stop me now', ale po chwili dołącza do tego ponownie klakson. Z tylnego siedzenia wyłania się głowa, i Percy może dojrzeć ciemne loki Aiki. Przyjaciółka odgania je ręką na bok, i mimo hałasu próbuje wykrzyczeć 'pomocy'. Dziewczyna zaczyna się bardziej śmiać, widząc jak Javier zakrywa Aice usta i ciągnie ją do tyłu. Zawsze sobie dokuczają. Percy mięknie serce na ten widok. Nigdzie jednak nie widać Kelly, więc prawdopodobnie siedzi gdzieś na tyle vana. 

 Percy odwraca się od tego radosnego widoku, i podchodzi przytulić mamę, która ma już łzy w oczach. Daje jej szybkiego buziaka, jeszcze raz tłumaczy, że nic jej nie będzie, po czym chwyta walizki i wychodzi przed dom. Mama człapie za nią jak cień, wycierając łzy w chusteczkę. Percy pakuje walizki na tył samochodu, zauważając Kelly. Jej przyjaciółka jak zwykle ogląda jakiś serial, odcinając się od świata. Percy postanawia więc, że jej lekko dokuczy. Korzystając z faktu, że brązowowłosa ma na głowie słuchawki, Percy zakrada się, ściąga je szybko, zasłania dziewczynie usta i ciągnie do tyłu. Kelly zaczyna piszczeć, a w samochodzie wybucha salwa śmiechu. Percy przytula ją radośnie, ta jednak opiera się, tłumiąc śmiech. Mama niebieskookiej Percy przygląda się temu, ciesząc się szczęściem swojego jedynego dziecka. Macha do córki, gdy ta biegnie do niej szybko. Całuje ją jeszcze raz, uśmiecha się szepcząc, że wróci cała i zdrowa, po czym wsiada do auta zamykając drzwi. 

 To dzieje się naprawdę, wyruszają w podróż. Uśmiech nie schodzi blondynie z ust, słucha śpiewającej Torey, czuje zapach palonego przez Vincenta papierosa, widzi szamotąjacych się Javiera i Aike, i czuje jak Kelly daje jej kuksańca w ramię. Lepiej nie mogła sobie tego wymarzyć. Śmieje się w głos, zamyka oczy i zaczyna śpiewać kolejną piosenkę zespołu Queen.