Co się dzieje u Hanatamago?

12. Klon znowu zrzuca liście

Czyli pytania od _MapleChan_
jedną osobę z grona honorowych wnuczków! Panna liść klonu postanowiła dzisiaj zaserwować nam danie tak pełne jak danie pani reporterki, otóż dzisiaj mamy mnóstwo pytań od niej! Zajęło mi trochę by zebrać całą rodzinkę do odpowiadania bo wszyscy jesteśmy zmęczeni tym co się dzieje, jednak szczęśliwie już możemy kontynuować

Pierwszą ofiarą Panny liść klonu jest... Finlandia! Zapraszamy!

Tino: Jak dawno mnie tu nie było! Kto dzisiaj pyta?

ANiechCieChujStrzeli: Mój dobry ziomo, Liść klonu poraz kolejny!

Tino: Jak miło! To co? Idziemy!

*Tino i Listek klonu zostali wpuszczeni do pokoju*

_MapleChan_: Hej, no my się już kilka razy widzieliśmy, dzisiaj trochę was pomęczę

Tino: Chętnie zobaczę co przygotowałaś, zobaczymy czy mnie złamiesz

_MapleChan_ : Wyzwanie przyjęte. A więc pierwsze pytanie, co sądzisz o k-popie?

Tino: Jak każdy gatunek ma swoje dobre kawałki i te gorsze ale sam z siebie nie słucham. Czasem jak Lukas przychodzi do Berwalda to z pokoju słuchać różne cukierkowe piosenki, w tym właśnie k-pop

_MapleChan_: O to wypytam go później, lecimy z kolejnym. Zaśpiewasz kiedyś "Ievan Polkka"?

Tino: Mógłbym nawet teraz!

_MapleChan_: Dawaj, jestem tego ciekawa

*Do pokoju z prędkością światła wpadł Berwald*

Berwald: Nie.

_MapleChan_: Niby dlaczego?

*Tino w tym momencie stawał już na krześle, Berwald po prostu na niego wskazał*

_MapleChan_: Dobrze się bawi, a o to w tym chodzi, nie?

Berwald:...  Nie powstrzymasz go gdy już zacznie

Tino: Masz jakiś problem do mojego koncertu?

Berwald: Oczywiście, że nie, po prostu ona nie jest na to gotowa

_MapleChan_: Jestem. Dajcie mi to.

Berwald: ... Przepraszam, nie wykonałem mojej misji...

*Berwald wyszedł z pokoju, kamery przestały działać więc nie mogę powiedzieć dokładnie co się stało, jednak oprócz krzyczenia przez Tino tekstu, z pokoju dobiegały też przeróżne, dziwne dźwięki. Spod drzwi można było zauważyć kolorowe światła i dym. Po ok. 7 minutach wszystko ucichło, kamery wróciły do normy. Tino siedział zadowolony a Panna Liść klonu... No cóż, na pewno nie za dobrze*

Tino: I jak?

_MapleChan_ bliska płaczu: pięknie... Następne pytanie... Czy masz jakieś problemy wychowawcze z dziećmi?

Tino: Głównie są grzeczne, jednak gdy przesadzą też potrafię sobie z nimi poradzić więc nie, nie mam

_MapleChan_:... To na tyle... Poproś Berwalda...

Tino: Jasne! Śpiewanie dla ciebie to była przyjemność!

_MapleChan_: To pa...

Tino: Do kiedyś

*Wyszedł z pokoju szczęśliwy*
~

_MapleChan_: Miałeś rację... Nie byłam gotowa...

Berwald: Spokojnie, będzie dobrze