Rozdział 1 - Prolog

50 2 24
                                    

*oznacza miejsce, czas*
**oznacza punkt widzenia postaci, mysli**
(oznacza czynnosc np: idzie po kawe)


24 grudnia 2030 roku

*Knajpa Salvatore w podwarszawskim Ożarowie, godzina 22:30*

POV Antoni:
jak ja nie nawidze tego pierdolonego kraju, ehh

>wzdycha popijajac jakieś tanie piwo

pomyśleć że kiedyś bylo inaczej...

*akcja przenosi sie do małego miasteczka, a dokladniej do szkoly w nim, 16 stycznia 2020 roku*

Oliwia: slyszałam że wolisz inna, no cóż

Antoni: daj mi...

O: to koniec, pa

(po czym strzeliła mu liścia przy każdym i poszła)

POV Antoni: cholera jasna!!

(po czym wyszedł ze szkoły i skierował sie do autobusu)

Antoni: .......

*lecz nie zauwazył ze autobus juz odjechal*

**A: JAPIERDOLE MOZE JESZCZE MN TRAMWAJ PRZEJEDZIE CO?**

(Antoni wyciągnął telefon gdzie zauwazył niebieski chat, lajka i brak nicku)

**Antoni: ała....**

(po czym zadzwonił do kolegi ktory podjechał po niego autem i opowiedzial mu wszystko)

*chwile pozniej*

Antoni: mordo.. ja nie dam rady albo sobie pierdolne z pistoletu w glowe, albo sie powiesze

Marcin: przyjacielu, nie mozesz sie załamywać, co bedzie z tą muzyką o której mowiłeś?

A: nie mam na nia sily.. to samo jak na życie

M: gadasz glupoty... pomogę ci jakoś sie z nią pogodzić, moze cos zdzialam..

A: jesli moglbys...

(w glowie Antoniego zaczęła grać piosenka)

*nie wierny Antoni, jesteś winnyyyy, koniec sprawy, koniec dobrości, *

M: wysiadaj, znowu sie zamyslales, po jutrze gramy koncert w Pawłowie Lubelskim

A: kurwa.. no dobra, widzimy sie

(po czym wysiadł i zmierzyl w kierunku domu odpalając papierosa)

**Myśli Antoniego: zobaczysz.. kiedyś pozalujesz tego.. już kurwa niedługo**

(po czym wyrzucil papierosa i go przydeptal)

***wtrąca sie narrator***

N: lecz jaki jest sens tego wspomnienia?

*wlacza sie scena gdzie narrator stoi obok Antoniego ktory sie tnie*

Antoni: to nie ma sensu, nie dla niej.. (po czym wyrzucil zyletke)

(wyciagnąl plastry i gitare)

(poo czym, oblepil sb nimi reke i zaczął grać i nucić)

A: szukajjj mniee, cierpliwie dzien po dniuu, staraj sie podążac... jak to dalej szło?

*2 dni potem, koncert w Pawłowie*

A: na chwile przed odlotemm, wsrod ptasich stad, w zawilym horoskopie, na tysiac lat, wsród ludzi na przystanku sloncu i we mglee...

**Antoni: pareset osób wlasnie ze mna spiewa, moge mieć teraz kazdą a ja chce tylko ją...**

(okolo 300 osób zaczelo z nim spiewać)

Antoni: **to bedzie dobry wieczór..**

*scena sie przelacza na pare lat pozniej*

**Ożarów Mazowiecki 15 luty roku 2026**

Antoni: rok 2020, koncze 15, ty chcialas wiedziec co u mnie, dluga historia. moge ci strescic, bylem u szczytu kariery, wiesz to pewnie, bylem na mount everescie, jawa jak we snie mialem juz wszystko, mialem cyferki na koncie. moze to mialem za wczesnie...

*po chwili*

Reszta ekipy: ale to jest kurwa ogien!

A: (usmiechnąl sie szczerze)

N: i tak oto nasz bohater.. dostał sie do mainstreamu, lecz.. popularność nie załata jego problemów...

*akcja wraca do 2031*

A; ehh, jak bardzo za tobą tesknie.. (zaplacil należnośc i wyszedł)

A: **mysli: ile bym dal zebys wrocila...**

(nagle Antoni wpada w mocne zadziwienie, zobaczył postać ktorą chcial zobaczyc od dawna)

Ciąg dalszy nastąpi...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 23, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Świadek koronny życiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz