Rozdział 6

738 29 7
                                    

Toni: A jednak Dylan do niego napisał, mam rację? Czemu mi o tym nie powiedziałaś?

Cheryl❤: wybacz kotek. Obiecałam Dylanowi, że tobie tego nie powiem, bo znasz Thomasa. Chciał to utrzymać w tajemnicy. Wie tylko ja, Bram i teraz Ty. 

Toni: masz mi mówić o takich rzeczach. Chcę żeby Thomas w końcu znalazł sobie chłopaka. Mogłabym nawet im pomóc.

Cheryl❤: myślę, że muszą to sami zrobić, po swojemu. Obiecałam też Dylanowi, że nie będę się wtrącać.

Toni: ehh.. Może masz rację. A tak wg to dziś nie ma moich rodziców w domu. Chcesz może wpaść do mnie? 😏

Cheryl❤: oczywiście 😋 zaraz będę ❤

Toni: czekam 😏😏

Nieznany /DylmasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz